2. Mam tsy latka, tsy i pół!

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Oficjalne rozdanie worków brokatu

Przyznajemy:

@IsabellDoll oraz @Mrs_Marshamallou za wyjaśnienie pojęcia „zwierzone włosy".

Gratulujemy! ;)

***

Dziś na warsztat poszło "His Assistant". Jest to tłumaczenie (dosyć kiepskie). Miejscami nieco... Googlowe, że tak to ujmę.

Enjoy!

Przebrnęły: Żmija oraz Venus

We wstępie radzę zauważyć, że w „obsadzie" Jacintę — główną bohaterkę — przedstawia Ashley Skyy, czyli aktorka porno (to ukryte przesłanie).

Może zawierać treści seksualne, przemoc, narkotyki i BDSM.

Z czego trzech ostatnich w tym opku nie znalazłyśmy.

Białe sufity, białe ściany, białe meble.

Bohaterka jest w psychiatryku...?

"Jacinta" Charlotte zawołała

Boże! — zawołała Żmija, widząc złą konstrukcję zdania i dialog w cudzysłowie.

[w tym momencie mamy scenkę pt. jak to sobie aŁtoreczka wyobraża rozmowę o pracę]

"Pierwszą rzeczą, jaką każe ci zrobić, to na kolanach i ssij mojego kutasa"

Kocham robienie z idola zboczeńca i seksoholika.

[Notka od tłumaczek]

I jest to ff dla dorosłych. I tak wiem, że tyle nie macie [a jak jestem pełnoletnia, to mam wypierdalać?], ale my też więc who cares?

No cóż... Przynajmniej wiadomo, czym zajmują się dzisiejsze nastolatki...

Panie Styles! To jest bardzo niewłaściwie powiedziana rzecz! Powinno być: „Pierwszą rzeczą, jaką musisz zrobić, to uklęknąć i ssać mojego kutasa!". Niech się pan wreszcie nauczy poprawnie mówić! - krzyknęłam - wyszeptałam do niego.

Kochamy oksymorony! — wykrzyknęła, szepcząc, Żmija. Po chwili jednak dodała:

— Reszta teamu także potrafi, nie jesteśmy plebsem!

Pan Styles powiedział, szarpnął za moje włosy ponownie spowodowane wygięciem się moich pleców w łuk i mój płacz z powodu bólu.

Rozpisałam sobie to coś w kolejności chronologicznej, i wyszło mi:

Płacz → wygięcie pleców w łuk → szarpnięcie za włosy i krzyk jednocześnie.

Nie, to dalej nie ma sensu...

Wstaję z ziemi i podchodzę do lustra obok biurka Pana Stylesa, sprawdzam czy moje włosy wyglądają dobrze i nie wyglądam jakbym obciągała Panu Stylesowi. Z szokiem zauważyłam, że na mojej twarzy pojawił się czarno-czerwony napis „właśnie obciągnęłam mojemu szefowi"

*facepalm*

Całą nic myślałam o Panu Stylesie, i nie wydaje mi się że te myśli nie wybierają się nigdzie w najbliższym czasie.

Mam talent telepatyczyny, i wiem, że chcesz robić babeczki z panem Stylesem :3

Jakieś inne pomysły?

Weszłam i kiedy chciałam coś powiedzieć Pan Styles zdążył mnie uprzedzić
"Zdejmij spódnicę" usłyszałam jak mówi
Co? Skąd on wie że to ja? Nawet nie podniósł głowy znad papierów rozproszonych na jego biurku

A gdyby tam wszedł konserwator? Albo pani Wiesia — sprzątaczka?

Jego język polizał moją pupę

Polizał jej pośladek = pocałował ją w dupę. Często się mówi „pocałuj mnie w dupę", a jak ktoś już to zrobi, to nadal źle... *kręci głową*

"Masz szczęście, że smakujesz dobrze w przeciwnym razie dałbym ci lanie w tyłek w tej chwili"

Japier... *headdesk*

Miałam ochotę, żeby pochłonął mnie całą

Całował ją po tyłku, więc:

Najpierw wciągnąłby gardło z językiem, następnie przełyk, żołądek, jelito cienkie, jelito grube, a na końcu odbyt. Pani Wiesia będzie musiała sprzątnąć dużo krwi...

To chyba na odwrót. Poza tym, jeśli chodzi o sprzątanie krwi, to lepiej zatrudnić panią Evers z AHS Hotel. Ona ma w tym doświadczenie.

[...] "Czy pozwoliłem ci dojść"

(Boże...). Facepalm?

Facepalm! A Ty, Venus?

Same.

Chwycił mnie za biceps

Kolejna supersilna lala? Jak z poprzedniej notki?

[Wycinamy sześć zasad, zostawiamy jedną]

"A teraz moja ostatnia zasada. Nie zostawisz mnie. Twoje ciało mnie nie zostawi"

On chyba nieco jest nekrofilem... Bo kiedy ona umrze i on nadal będzie uprawiał z nią seks...

Nie było tematu.

Spojrzałam głębiej i zobaczyłam różne typy i kolory majtek i staników. Niestety, nie były z Victoria's Secret, więc nie będę ich nosić.

No raczej. Jeśli nie są z VS to ich nie założy.

"Co? Więc teraz jesteś upoważniony do wybierania mojej bielizny?" Powiedziałam
"Tak. A ty będziesz mi posłuszna. Prawda?" Powiedział i spojrzał na mnie
"Tak" Przytaknęłam

Czy tylko ja w tym momencie zaczęłabym się awanturować?

Nope.

Ja też.

[...] Poczołgałam się do niego powoli, jego oczy śledziły każdy mój ruch kiedy byłam już koło niego. Z każdym krokiem trzymałam swój tyłek wysoko i kręciłam nim na boki, żeby być jak nabardziej seksowna.

Czołgała się, trzymając wysoko dupę i kołysząc nią na boki w rytm „A Ram Sam Sam" (w medii). Niech każdy posłucha i sobie zwizualizuje...

Mózg rozwalony.

Nie dokładaj pracy pani Wiesi!

[...] "Tak, Się"

Gdyby nie ogonek przy „e", to zaczęłabym się zastanawiać, dlaczego w tym opku znajduje się trzecia osoba liczby mnogiej w języku niemieckim.

Autorka chce pochwalić się swoją znajomością tego języka. Proste.

[...] ręka przeniosła się z moich piersi niżej na mój rdzeń.

Jego ręka zaczęła penetrować jej ciało. W końcu dotarła do rdzenia kręgowego i go wyrwała.

Pani Wiesia się nasprząta tej krwi...

Polecam wybielacz.

[...] Zagryzłam swoje usta i rozłożyłam swoje na biurku.

Chyba odgryzła, skoro potem położyła je na biurku. Dziwne.

[od tłumaczek]

Do naszego grona dołączyła nasza kolerzanka która poznacie już za niedługo.

Nie wiem, co to za dziwny stwór —  „kolerzanka" — ale w zoo na pewno go nie ma. ^^

Może ja nie powinnam podpisywać tego kontraktu krwi jeśli byłoby to możliwe.

Mam tsy latka, tsy i pół, nie mam mózgu, bo mam stół!

Ekhem... Poza tym nie było tu mowy o żadnym kontrakcie krwi...

I może , tylko może , pozwolę położyć ci się na moim łóżku a ja będę jadł z twojej ciasnej cipki znowu.

Co jest bardziej żenujące: powyższy cytat, czy ogólnie całe opko?

[od tłumaczek]

[...] i najnowsza jeszcze nie zużyta Scarlett

Muszę napisać, jak to brzmi w kontekście tego tekstu, czy już się ktoś domyśla?

[...] szliśmy jak.małe wojsko przez jego dom

W rytmie „A Ram Sam Sam"?

[...] Jej nogi są skrzyżowane i powinna je myć co jakiś czas.

Tutaj mamy przykład absolutnie źle przetłumaczonego tekstu. Niestety, nie mamy wglądu do oryginału, ponieważ opowiadanie zostało usunięte, jednak z komentarzy pewnej czytelniczki można dowiedzieć się, że autorce chodziło o pocieranie jednej nogi o drugą.

[...] Napisała: Scarlett ;* ;*

Napisała? Czy jednak przetłumaczyła?

To co zrobiłaś było wielkim, wielkim błędem. I tego porzałujesz.

Zaraz Ty, kurwa, tego pożałujesz. Słownik nie boli.

[...] "Dziękuję Ci, Sir"

Tak, kolejny źle przetłumaczony fragment. Zapewne było tam „Thank you, Sir", czyli po prostu „Dziękuję panu". Wspominałam już, że nie tłumaczy się dosłownie?

Ale na początku jasno zaznaczyłem, że to tylko dla przyjemności, żadnych uczuć.

O'RLY? Kolejny Grey? Ja pierdzielę, co wszyscy widzą w tej „książce"?

Nie mam pojęcia. Próbowałam czytać i mnie nie zachwyciło.

Mnie tam zastanawia, kogo w ogóle zachwyciło...

Zaczyna być dupkiem i nie chcem być w jego towarzystwie.

A ja nie chcĘ widzieć więcej takich błędów, inni też. Czy to jest zbyt trudne?

Liam krzyczy szeptem.

Faza na oksymorony mode: on?

[...] Oddycham

Doktor Venus! Pacjentka oddycha! Trzeba amputować płuca!

*Już idę!

———

Kto czyta kolejny raz? :)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro