prolog

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Już od podstawówki wiedziałem, że jestem inny. Gdy moi rówieśnicy uganiali się za dziewczynami, mnie bardziej ciągnęło do chłopców.
Bałem się wtedy, że jestem chory i mama mnie znienawidzi.

Jednak w końcu musiałem jej to powiedzieć. Po moim wyznaniu i obawach mama zaśmiała się, przytuliła i odparła, że w żadnym wypadku to nie choroba i jestem normalny. Wytłumaczyła mi także, że jestem gejem i co znaczy to pojęcie oraz pojęcie homoseksualizm. Dzięki niej czułem się sobą i cieszyłem się życiem.

Potem poznałem Sophie, doszła do naszej klasy w 1 gimnazjum. Zaprzyjaźniłem się z nią i byliśmy jak rodzeństwo. Mama zawsze się śmiała, że jesteśmy jak papużki nierozłączki. Sophie była dla niej jak córka, której nie miała. Uwielbiała ją.  Dwa lata późnej Dowiedziałem się, że nienawidzi osób ze społeczności LGBTQ+, dlatego po dziś dzień nie wie, że wolę chłopców.

Najlepszym momentem mojego życia, było to, że ona dostała się do tego samego liceum co ja. Nie widziałem, że to miejsce zmieni moje życie. Wydawało się, że to będzie fajne przeżycie i, że będę dobrze to wspominał razem z Sophie.

~~~~
No i mamy prolog moi mili, nie jest długi co prawda, ale następne rozdziały będą nieco dłuższe. Mam nadzieje, ze wam się spodoba
Nie miejcie też nie wiadomo jakich wymagać, bo to moje pierwsze yaoi 😂❤
~krwawa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro