Podziękowania

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wow, to już naprawdę koniec!

Ta praca była zdecydowanie jedną z tych, których pisanie mnie cieszyło najbardziej. Była też wynikiem mojego pragnienia, żeby stworzyć coś innego, ambitniejszego i ciekawszego niż do tej pory.

Tak więc powstały wątki społeczne, kryminalne i obyczajowe, a miłość zeszła na drugi plan. Każdy ma tu swoją miłość, ale chyba żadna postać nie jest ograniczona tylko do niej, jak mi się to zdarzało w poprzednich pracach. Jest więcej więzów rodzinnych, tajemnic...

Chyba też po raz pierwszy naprawdę mocno planowałam research, sporo czytałam na różne tematy, bo przy DLR czy Gruszy nie wiem czemu, ale niektóre rzeczy zostawiłam zrobione na oko, niepoparte żadnymi informacjami, bo jakoś nie pomyślałam, żeby sprawdzać takie "oczywistości". Byłam młoda i głupia, innego wytłumaczenia nie widzę XD

Po raz pierwszy pisałam też w lokalizacji, którą znam. Dużo mi to ułatwiło, bo mogłam sobie wszystko klarownie rozlokować, wiem, gdzie mniej więcej chodzą moi bohaterowie i kocham to miasto z nimi, ale z drugiej było wyzwanie, żeby pokazać Wiedeń tym, którzy go nie znają. Mam nadzieję, że dzięki mnie mogliście go choć trochę poczuć ❤

Największym wyzwaniem było chyba dla mnie ogarnięcie wątku tajemnicy, który, nie oszukujmy się, nie wyszedł szczególnie skomplikowany i trudny do rozgryzienia, ale myślę, że całkiem przyzwoity.

Trudno mi się też pisało wszelkie sceny bójek, manifestacji, no i kwestię ciąży Klary. Bałam się trochę tego wątku, bo on jest mocno triggerujący, ale chciałam go też poruszyć bardziej w kontekście tego, że Klara jest mocno zafiksowana na swoje feministyczne poglądy i na fakt, że jako kobieta walcząca o swoje prawa uważa, że nie powinna mieć rodziny. Mam nadzieję, że to nie wyszło tak, że Franz ją do czegokolwiek zmusił, on chciał tylko, żeby Klara była stuprocentowo pewna i nie żałowała swojej decyzji, a wie, że ona jest młoda, zapalczywa i czuł, że chce zrobić tak, a nie inaczej, bo nie widzi innego wyjścia. No i bał się o nią... Nie czytałam nigdy dokładnie o przebiegu takich zabiegów w tamtych latach, ale z biografii gwiazd kina lat 30, z których wiele miało aborcję, wiem, że część z nich po takim zabiegu w gabinecie, często załatwionym przez studio, w dobrych warunkach, a na pewno lepszych niż w czasach Klary, już nigdy później nie miało dzieci albo były trudności z ciążą, wychodziły jakieś uszkodzenia ciała. W XIX wieku tym bardziej. Franz się bardzo o nią boi i nie chce, żeby podjęła decyzję, która będzie za dużo kosztować. Mam nadzieję, że jej zagubienie i jego troska przeważały nad wszelką wymową moralną itp, bo uważam, że nie powinnam moralizować, a raczej skłaniać do refleksji i przedstawić to możliwie obiektywnie, wyzbywając się swoich poglądów, a wchodząc w to, co uważają postaci.

W ogóle sporo do tej pracy czytałam o kwestiach społecznych, feministycznych, co pozwoliło mi bardziej otworzyć umysł na różne rzeczy.

Sporo tu też zawarłam moich miłości i zainteresowań, co czyniło tę pracę jeszcze przyjemniejszą do pisania. Wepchnęłam tu moją miłość do baletu, do Wiednia, do opery, do Alp, do mody (choć żałuję, że mało było okazji, na które mogłam opisywać sukienki!)...  Schowałam tu też mnóstwo easter eggów, zwłaszcza jeśli ktoś lubi skoki narciarskie, musical czy balet, to może szukać! Głównie kryją się w imionach i nazwiskach... Jakby ktoś chciał kiedyś rozkodować imiona tych marginalnych postaci, które gdzieś są wymienione, to by miał zabawę! Choć ja to w ogóle najczęściej daję bohaterom imiona po jakichś swoich kraszach XDDD Z tych pięciu głównych postaci z kawowego kółka trójka dostała po kimś imiona — Klara jest po Klarze z Dziadka do orzechów (kiedy byłam mała, kochałam film z Barbie na podstawie tego baletu i mi zostało), Kata ma po węgierskiej aktorce musicalowej Kacie Janzy (najcudowniejsza węgierska Sissi <3), Aaron po Aaronie Tveicie, aktorze z Broadwayu (specjalnie dla jodoform-, dodatkowo specjalnie dla niej inspirowany Leńskim z Oniegina...). Franz i Heinrich dostali takie imiona, bo są ładne XD

Co dalej? Teraz chcę poświęcić się skończeniu De Beaufortów, bo mam ich trochę dość. Zaczęłam też pisać kontynuację Czerwonego Wybrzeża i Dębowego lasu. To jest zupełnie inna literatura, lżejsza, mniej wymagająca z researchem, bardziej dla rozluźnienia, choć będą i smutne wątki. Rodzinna, wielopokoleniowa historyjka, krótka i zwięzła. Mam jeszcze w planach dwie krótsze prace (jedno coś zupełnie nowego, a o drugim wiedzą czytelnicy Gruszy), a także zaczęłam pracować powoli nad moim fantasy, do czego impulsem była lektura u wspaniałej balbinaangelina, ale Wiedeń też się doczeka dalszych losów. Mam w większej mierze opracowaną fabułę, zostało mi kilka kwestii researchowych, ale chciałabym w miarę możliwości rozpocząć pisanie po maturze i w wakacje wstawiać. Głównymi bohaterami będą Klara i Franz jako małżeństwo, akcja będzie się toczyć dziewięć lat po tej części, spotkamy też Ottona, Katrin, Heinricha, małego Severina już jako studenta, babcię Belle i kilka nowych postaci. Mam też nadzieję wrzucić Adrienne i Edwarda. Początkowo miałam ich wysłać do Paryża, ale widzę, że bardzo ich lubicie, więc szkoda by było się ich pozbyć. Będzie trochę wątków społecznych, gospodarczych, obyczajowych, drama miłosna i wątek kryminalny. Możliwe też, że wybierzemy się na małą wycieczkę do Genewy...

Tutaj zostawiam miejsce na wszelkie uwagi, skargi i zażalenia. Mam już kilka punktów do korekty, ale coś jeszcze zapewne mi umknęło, więc mówcie!

A, i nie wyrzucajcie Wiednia z bibliotek, bo jeszcze za niedługo pojawi się drugie modern AU, które obiecałam paru osobom, z Adrienne jako terapeutą par xDDD

Pogadałam, a teraz czas na najważniejsze, czyli podziękowania!

Przede wszystkim ogromne podziękowania należą się a8l1e3x, bo bez niej Wiednia by nie było! Dziękuję za pokazanie mi Grand Hotelu, bo inaczej nie miałabym inspiracji do Wiednia XDD za okładkę, doradzanie po nocach, czytanie rozdziałów, ekscytowanie się Franzem od samego początku i ogromną wiarę w to, co robię! Za pomoc medyczną przy zawale Frycka i śmierci Aarona. No i przede wszystkim za wspaniałe teorie, które robiły mi dzień, nawet jeśli wszystko zgadywałaś! Nie znam chyba osoby, która przejrzałaby całość tak szybko. I za ogromne wsparcie, drugą taką kochaną osobę ciężko znaleźć ❤

A, i jeśli szukacie winnego śmierci Katy, to właśnie ta pani mnie przekonała, kiedy miałam moment wątpliwości, żeby nie umarła... więc do niej reklamacje i zażalenia XDDD

kl4rcik — Tobie dziękuję przede wszystkim za miłość do Franza! Ach, nawet nie wiesz, jak ja się nie mogłam doczekać Twoich komentarzy, zwłaszcza w tych rozdziałach bardziej miłosnych! Zawsze tak się nimi jarałam i czytałam po kilka razy! Jeśli kiedyś ktoś wynajdzie machinę do ożywiania bohaterów literackich, to Ci go oddam! 🥰

balbinaangelina — za inspiracje do romantycznych gestów, za tyle komplementów, aż się rumieniłam na niektóre 😅 Mam nadzieję, że ostatecznie skleiłam lekko Twoje serduszko po tym całym źle... I nie zabijaj Kiry, Ryuu, Tsukiyo ani nikogo innego w ramach zemsty! 🥺

FannyBrawne99 — za kochane wskazówki, pełne ciepła komentarze i za rozmowy na wszelakie tematy, od narzekania na wattpada po sztukę! I za to, że zawsze mogę się zwierzyć z moich wątpliwości z fabułą ❤

Lollires — za dobre oko do błędów, dyskusje o realiach i krytykę, która zawsze brzmiała tak, jakby Ci było wręcz przykro wytykać wady, a była bardzo pomocna i już z Twoich wskazówek układam sobie plany do korekty 🥰 Taki merytoryczny czytelnik to skarb!

LePapillonNoir — Dziękuję ślicznie za zwracanie mi uwagi na błędy i niedopowiedzenia, dzięki Twoim wskazówkom ta praca sporo zyskała! Dziękuję również za mnóstwo kochanych komenatrzy i polecenia, bardzo mi dzięki Tobie miło i ciepło było na sercu ❤

krynolinka — za mnóstwo entuzjazmu i miłość do Franza! Przepraszam za wszystkie cierpienia...

Love_in_Night_Dream — za masę kochanych komentarzy! Mam nadzieję, że mi wybaczysz...

lileczka_ — za mnóstwo wsparcia i ciepłych słów, czy to tu, czy w DB, naprawdę to doceniam 💖

@-Pelargonijka — przede wszystkim za świetne oko do literówek i za miłość do Katy ❤ cieszę się, że tu byłaś!

_humanszach_ — za przezabawne komentarze, Twoje teksty naprawdę rozwalają! :D tylko dużo rzeczy zgadujesz, jak medium...

kayoleee — za błyskawiczne nadrobienie i mnóstwo komentarzy! Naprawdę byłam pod wrażeniem, że tak szybko czytasz! Mam nadzieję, że w końcu ruszę tyłek i nadrobię u Ciebie ❤

Wierszcz — za wszelkie uwagi, które na pewno przydadzą mi się przy poprawkach! I za hejty na Klarę, nie mogłam z nich XDDD

AnotherDaydreamer- — za masę kochanych komentarzy i za czuwanie nad poprawnością!

daria_anna i tilliana01 — Dziękuję za Wasze komentarze! Mam nadzieję, że się tu jeszcze spotkamy ❤

--majeranek, MeryMajn i _nihil — Wam dziękuję ślicznie za obecność i komentarze!

Meminger_Liesel, JulieSnow47, annreadsbooks_ por_nairobi, Karolina2403, Zero_The_Metalhead, unicorn__1309, Darrk-, szwaczko, Zorgawrite — za aktywne czytanie, gwiazdkowanie, za obecność!

Wszystkim, którzy przybyli tu z różnych akcji CzC, za wyłapywanie błędów i nieścisłości.

I każdemu, kto kiedyś tu zajrzał, dał gwiazdkę, po prostu tu był, a ja zapomniałam go tu wymienić. Bardzo się cieszę, że tu byliście!

I last but not least — jodoform-, zwłaszcza za hejty na Franza, kocham je XDDDD i za miłość do biednego Aaronka :( musisz teraz się ruszyć do nadrobienia, a może przestanę zabijać Twoje buby :(

Jeszcze raz dziękuję Wam za wszystko, bo bez czytelników by mnie tu nie było. Trzymajcie się ciepło! Do zobaczenia!

AnOld-FashionedGal

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro