I kolejny, monotonny, ciężki dzień w szkole minął. Mam niedługo matury, więc wciąż się tylko uczę.

Wróciłam do domu, zjadłam obiad i poszłam do swojego pokoju.

Po włączeniu mojej codziennej dawki k-pop'u rzuciłam się na łóżko, by chociaż przez chwilę odpocząc i poukładać myśli.

Oczywiście odpoczynek "tylko na 5 minut" mi nie wyszedł i jak zwykle zasnęłam.
Gdy się obudziłam muzyka już nie grała, a za oknem był pół mrok.
Chciałam umrzeć jak zdałam sobie sprawę z tego, że nadal nie odrobiłam lekcji i muszę się jeszcze pouczyć. Lekcje odrobiłam dosyć szybko, ale nauka była męczarnią.

Po nauce i mojej codziennej, wieczornej rutynie (czyt. umyciu twarzy, nałożeniu na nią tony rzeczy nawadniających i nawilżających, oraz przebraniu się w piżame) położyłam się do łóżka i zaczęłam przeglądać pocztę na e-mailu.

Kilka wiadomości od znajomych, spam z fb i miliony maili mówiacych, że coś wygrałam... telefon, pieniądze, kupony, wycieczkę, zestaw kosmetyków, spotkanie z BTS, markowe ubrania i wiele więcej...

-"SPOTKANIE Z BTS?!" - prawie krzyknęłam i wytężyłam wzrok w mały ekranik telefonu - "Pani Naomi Rose wygrała w losowaniu w programie "K-pop Life" możliwość mieszkania przez okres 3 miesięcy z grupą Bangtan Sonyeondan. Prosimy o kontakt w celu uzgodnienia szczegółów.

Pozdrawiam, menager *imie i nazwisko menagera*"- przeczytałam na głos nie wierząc w to co się dzieje.

Leżałam patrząc się na treść przeczytanego maila jakieś 10 min. Nie wiedziałam czy mam w to wierzyć, czy nie. Odłożyłam telefon na bok i zaczęłam rozmyślać. Jednak zmęczenie wzięło górę nad emocjami i zasnęłam.

Gdy rano się obudziłam, od razu sprawdziłam czy mail... spełnienie moich marzeń, mi się przypadkiem nie przyśniło. Po chwili już byłam przy moich rodzicach siedzących w salonie, by ich o wszystkim powiadomić.

Marzenia się jednak spełniają?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hi!!! Jest to moje pierwsze opowiadanie na tej stronie.
Jestem początkująca.. wiec nie zabijajcie mnie za pomyłki! ;-;
Dam z siebie wszystko!!!
Zachęcam do gwiazdkowania i komentowania... jednak najbardziej będę cieszyć się z komentarzy ^^
Annyeong~~