PODZIĘKOWANIA

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng



Wiecie co, szkoda mi się żegnać z tym dramatem. Chyba za bardzo się z nim zżyłam. Bo jednak ćwiczyłam się w pisaniu czegoś innego, czegoś, czego zwykle się teraz nie pisze.


Powiem, że dalej uważam się za tragiczną w rymach. Taki wierszokleta ze mnie (wyłap nawiązanie do wiersza Krasińskiego). Niby coś tam pisać umiem, ale nie mam wielkich zdolności nie mam, nawet rymy musiałam czasem po internecie sprawdzać XD

Ale jednak cieszę się, że dobrnęłam tego projektu do końca, a nie, że zniechęcona rzuciłam go po pierwszych częściach aktu I.


Dziękuję za śledzenie tych wypocin, z których aż wieje romantyzmem. Serdeczne dzięki za wszystkie gwiazdki, komentarze, wspieranie mnie ciepłym słowem. Nawet nie wiecie, jak wiele dla mnie to znaczyło.

Zdaje mi się, że jeżeli "Wanda" nie byłaby dramatem przyciągnęłaby większą widownię, ale straciłaby na tym czymś, co czułam, pisząc ten dramat. Jakąś magię naszej legendarnej przeszłości.


Chciałabym wyróżnić kilku użytkowników, którzy rzucili mi się w oczy, gdy czytałam Wasze komentarze:

kanikuly- | Twoje komentarze nieraz sprawiały, że płakałam ze śmiechu. No i Twoja miłość do Wojemiła!

FannyBrawne99 | A Twoje zastanawiania się sprawiały, że byłam ciekawa Twoich reakcji na wydarzenia w dramacie.

Anidala_forever | Dziękuję za każde miłe słowo, które kierowałeś do mnie, gdy pisałam ten dramat :)

paulaaaaa98 | Druga fanka Wojemiła. Naprawdę nie wiedziałam, że on będzie Twym ulubieńcem <3

I Ty, który/a to czytasz.


Ale tak naprawdę dziękuję Wam wszystkim z tego powodu, że jesteście i byliście!

"Wanda" od początku była autorskim projektem i dlatego ciężko się go pisało. Tak naprawdę wyłącznie inspirowałam się legendą, bo poprowadziłam bohaterów w trochę inne strony, między innymi zanim zabito smoka, Wojemił zabił swych braci, a Wanda sama dowiedziała się prawdy, zaś w legendzie to ludzie wygonili brata Wandy z miasta.


Mimo tego, jestem poniekąd dumna z tego, co stworzyłam. Jest to inne, niż moje wszystkie prace razem wzięte. Zwykle zajmowałam się i zajmować się będę epiką, gatunkami wszelakimi. Korzystając z okazji, zapraszam Was również do moich innych książek, bo pisanie wierszem =/= moje pisanie. :)


Ktoś zapyta o powód pisania? Chęć spróbowania czegoś nowego, a poza tym to inspiracja dramatami romantycznymi, bo zaczęłam to pisać, kiedy omawiałam bodajże Dziady, co widać w monologu Wojemiła XD



Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim!


-Pelargonijka




WANDA | CZAS PISANIA: 17.01.2020 - 07.05.2020.

Możecie napisać mi, kogo lubiliście, a kogo nie, czy pamiętacie jakieś sceny. Chętnie poczytam Wasze komentarze :)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro