Problemy Wattpadowicza |2

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

1. Wena była i się zmyła.

2. Emotki w opowieści, BLE.

3. Ludzie, nie bądźcie jak John Green/David Levithan, ZACZYNAJCIE ZDANIA OD DUŻYCH LITER!!!*

4. Po cholerę komu spacje?! Wattpad wam je usunie!

5. Ja: Napiszę rozdział na Wattpadzie, i tak się ni usunie.

      dwie godziny później

     Ja: GDZIE MÓJ ROZDZIAŁ?!

_______________________________________

* tutaj widać, jaką hipokrytką stałam się po roku. powiedzmy, że dotyczy to tylko sytuacji, w której piszecie powieść, ok?

Krótko, ale chciałam coś wstawić. Ogólnie rzecz biorąc w najbliższym czasie nie będzie żadnej analizy. Na razie nie mam do tego głowy. Niby mam już screeny, wszystko zamazane, pozaznaczane, ale wena do krytykowania innych mnie opuściła. Skupiam się na nowej książce, a dokładniej fanficku. Napisałabym tu jeszcze więcej, ale i tak nikt nie chciałby tego czytać.

Dobra, więc do następnego!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro