Od pierwszego w polik całus
Kiedyś dobiegł mnie
Drugi w życiu mym namieszał
Dziś nie znamy się

Trzeci za dzieciństwa czasów
Zabrał pojazd mi
A po latach całkiem dobrze
gada mi się z nim

Czwarty kiedyś czymś zabłysnął
To urzekło mnie
Dziś już wiem, że dobrze dla mnie
Bym wybrała źle

Piąty zapowiadał się dość dobrze
I najlepiej z nich
Szkoda tylko, że nie mnie
Przypadło bycie z nim

Lubiłam szóstego, chociaż
Nie gadałam z nim
Lecz nie wyszło mi niestety
Bo zbyt młody był

Siódmy to wysoki blondyn
W oczach błękit tkwił
Jeden problem z nim był taki
Że zajęty był

Między nimi pojawiła się
Ich jeszcze ćwierć
Ale nic nie ułożyło się
Tak już w życiu jest

Za każdy kolejny numer
Były tylko łzy
No więc moi drodzy, mówcie
Po co miłość mi?

~~~
Nie do końca planowo, pisane pod rytm zwrotek ,,Alice Human Sacrifice" ktore ostatnio w polskiej wersji często chodzi mi po głowie. (Media)