Stchórzyłaś

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Przywołujesz obraz we wspomnieniach mglisty.
Uśmiech na Twojej twarzy jest oczywisty.
Lecz cierpisz, bo wiesz jedno:
to się nie uda, nie uda na pewno.

Bo z Twojej tylko strony to uczucie wypływa.
To normalne i znane, tak po prostu bywa.
Jest jednak problem zupełnie inny
Czy zobaczysz go jeszcze? Los temu winny.

Nie wiesz i wiedzieć tego nie będziesz
dopóki pod domem jego nie przejdziesz.
Dopóki nie zajrzysz w te oczy osobiście
lub nie odpowie ci słowami czy w liście.

Stchórzyłaś wtedy razy trzy.
Teraz to i tak już się nie liczy.
Bo szansy mieć więcej nie będziesz
a nawet jeśli, to po nią nie sięgniesz.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro