Grande Finale

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Bawili się w tej sypialni już do samego końca wesela. Gogol w trakcie do nich dołączył, tak jak goście, którzy chowali się pod stołem.

Wyszli zmęczeni o 6 rano, akurat gdy słońce oświetlało cały pokład. Zjedli weselne śniadanko, po czym statek przybił do portu. Wyszli, pożegnali się, po czym ruszyli do Strefy 69, aby tam odpocząć.

Wspominali to wesele jeszcze długo, bardzo długo... Aż doczekało się ono tej właśnie książki. Ale nie jest to ostatnia historia tej chorej Sekty, o to się nie bójcie! Będzie tego więcej już niedługo.

Historia oparta na faktach, a ta książka jest tak naprawdę pamiętnikiem Nikolai'a Gogola, wzbogacona o nagrania z kamery Fiodora Dostojewskiego i wspomnienia pijanych gości.

Dziękujemy, że wytrwałeś do końca, drogi czytelniku! Jeśli pragniesz psychologa teraz, to nie pomożemy, wybacz.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#soukoku