Tak całą noc oglądałyśmy filmy i obgadywałyśmy ludzi
Nie podoba mi się to... Jak to się stało że przyjaźnie się z takim kimś jak Eva? JAK DO TEGO DOSZŁO NIE WIEM Ale się może dowiem aktualnie szłyśmy przez park do galerii nie lubię zakupów eghhhh O kurwa wpadłam na kogoś
podniosłam głowe do góry jakiś chłopak

-Sory blondi... Ty nawet ładna jesteś

-Dzieki...

I poszedł a Eva wystrzeżyła się jak głupia

-Uuuu przystojniak leci na ciebie tylko szkoda że nie wie jaka z ciebie nudziara!

Powiedziała wykrzykując złapała mnie za rękę i pobiegła w stronę galerii Szalona...

Chodziłyśmy po galerii 4 godziny i poszłyśmy do Starbucksa nawet fajnie się chodzi po sklepach ... dobra zadzwoniła mama

- Cornelia przychodź do domu szybko!

Usłyszałam moją siostrę... okej?

-Co się stało?

-To nie czas na pytania szybko!

Rozłączyła się Eva wszystko słyszała i odprowadziła mnie pod dom zadzwoniłam dzwonkiem...
Drzwi otworzył mi tata

-Hej coś się stało?

-Choć do salonu

Powiedział ruszyłam za nim na kanapie siedziała zapłakana mama i załamana Alisson które się do mnie krzywo uśmiechneły usiadłam obok nich a tata na fotelu obok kanapy 

Tata popatrzał na mnie w jego oczach ujrzałam smutek żal rozczarowanie a gdzieś daleko też szczęście oke...

-Nie bede owijał w bawełne rozstaliśmy się z Matką i stwierdziliśmy że ty zostaniesz że mną a Alisson z mamą...

W mojich oczach zabłysły pierwsze łzy

-Ale... My z Alisson...

-Tak wiem Cornelka to trudne ale... wiesz że cię kocham a z Alisson... nasze kontakty są trudne nigdy z twoją siostrą nie spedzaliśmy czasu przez te 17 lat i... no mimo że jest moją córką to jej nie kocham

-Rell ja ciebie też...

UGH POWOLI MAM DOŚĆ

-Dobra nie kłuccie się rozumiem... ale jesteśmy rodziną

- Egh

-Cornelia pakuj się

-Oke...

Poszłam do pokoju

2 godziny później

Właśnie wychodziłam z domu no to co teraz z mną będzie?

306 słów