Trochę o życiu
Za każdym człowiekiem zawsze coś się kryje,
Jak wielki wilk, kły szczerzy, wyje.
On straszny jest w całym swym mrocznym ogromie,
Ludzie go świadomi lecz wciąż podświadomie.
On ciągle patrzy i cierpliwie czeka,
By szybko dopaść i zgnębić człowieka.
Trzeba z nim walczyć i nie wolno ulec,
Bo wtedy cierpienia on wbije szpikulec.
Morderca niewinnych i ludzi niszczyciel,
Tym samym zbrodniarzy łaskawy zbawiciel.
Nie możesz mu uciec bo zawsze Cię znajdzie,
Nawet w najsilniejszych słabości odnajdzie.
Będzie chciał skusić i sprawić byś się złamał,
Pod jego wpływem najszczerszy by skłamał.
Będzie Cie śledził, do zbrodni Cię zmusi,
Szyje Ci ściśnie aż w końcu udusi.
A gdy będziesz go oglądać zza metalowych krat,
To wtedy zrozumiesz, że imię jego: świat.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro