Nominacje 3

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Nie, nie spodziewałam się, że tak szybko dostanę nowe pytania, no ale proszę bardzo... Tym razem znam nawet autora - KiciMiauMiau123 - to twoje. Pytanie o ulubioną książkę pozwoliłam sobie pominąć, bo było już wcześniej.


Czy dołączysz do mojej sekty kaczkorożców?


Kaczkorożce trochę za bardzo kojarzą mi się z Kaczyńskim, a poza tym wydaje mi się, że to niezbyt dobry pomysł, żeby wilkołak przebywał w bliskim otoczeniu zwierząt roślinożernych. Chyba że mają przynajmniej cokolwiek wspólnego z mięsożernymi, gadającymi jednorożcami z moich powieści?

Po misce, mleko czy płatki?

To zależy, co za płatki. Musli wsypuję małymi partiami, żeby nie rozmiękło, a poduszeczki wolę rozbabrane. Raczej mleko.


Jaka jest twoja ulubiona lokomotywa?

Sama nie wiem. Z tych, którymi jeżdżę, to raczej SM42 6D. Na drugim miejscu EP05, ale niestety nie mam na nią autoryzacji (jeszcze, bo mam nadzieję, że kiedyś się uda). Ogólnie im starsza i bardziej zdezelowana, tym lepiej. Przez mojego faceta zapałałam miłością do lokomotyw spalinowych, więc w większości to je będę wymieniać. Przepadam też za klasycznym EN57 - też złom, ale kurde, ile to lat jeździ i jeszcze się trzyma.

Jaka jest najwyższa góra, na którą weszłaś?

Chyba Śnieżnik. Ale nie wiem, czy jak byłam mała, to nie wlazłam na Śnieżkę czy inne nie wiadomo co. Już w dzieciństwie łaziłam po górach, więc mogło mi coś umknąć.

A najtrudniejszy szlak?

Ciężko powiedzieć, bo każdy szlak, który idzie pod górkę, pomimo całej mojej miłości jest dla mnie wyzwaniem - miałam kiedyś astmę i pewna niewydolność oddechowa mi pozostała, więc męczę się błyskawicznie. Raczej też Śnieżnik. Ostatnim razem byłam pewna, że nie dam rady, nawet starsze panie mijały mnie z dziwnymi minami, jak walczyłam o życie.

Jak nie lokomotywy, to kim chciałabyś być?

Wspominałam - bogatą bezrobotną. Ale myślę, że ostatecznie stanęłoby na mechaniku lub czymś w tym stylu. Czasem sobie myślę, że chciałabym być korektorem w wydawnictwie, ale gdy sprawdzam kolejny tekst z Wattpada, to mam ochotę ciepnąć to w cholerę. A podczas przerwy znowu zapominam i biorę kolejne. To nie jest już masochizm?

A kim chciałaś być w przeszłości?

Na samym początku weterynarzem. Potem tłumaczem z niemieckiego (w porywach z rosyjskiego), leśniczym (leśniczą?), korektorem, przez krótki moment psychiatrą, przez o wiele dłuższy mechanikiem. Przewinął się też kierowca ciężarówki, ale nie pamiętam na jakim etapie, i geolog - pod tym względem odpadłam przez to, że na studiach jest matematyka.

Czy myślisz, że uda nam się wywalczyć równe prawa dla kobiet w Polsce?

Szczerze? Nie. Jesteśmy niewyobrażalnie głupim i skrajnie masochistycznym narodem. Statystyczny Polak ma głęboko gdzieś innych. Przynajmniej przy obecnej władzy jest to niewykonalne, bo przecież widać gołym okiem, jak się przejmują wszystkimi strajkami. Tutaj trzeba by było jakiegoś cholernego zbrojnego przewrotu, żeby komukolwiek przemówić do rozumu. A jak wygra ta druga władza, której jeszcze bliżej do skrajnej prawicy - te wszystkie Korwiny z muchami w groszki i cała ferajna -  to już w ogóle pozostanie nam uciekać z krzykiem. Przerażające, jak wielu ludzi na takich idiotów głosuje.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro