🥂Prolog🥂

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

No witam witam UwU
Jest to moja Pierwsza książka więc przepraszam za błędy lub jakieś nie jasności

Dla przypomnienia
(T/i) -twoje imię
(U/k) - Ulubiony kolor
(T/n) -twoje nazwisko
(I/t) imię taty /(i/m)-imię mamy

Ta książka jest napisana w formie Damskiej więc im sooo sory yy boyyy jeśli ktoś przeczyta UwU
Przekleństwa, //może//lemon (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
Agresja,. //Więc to dla osób co mają wyobraźnie//

Nie przedłużam ~UwO

_______________________________________
~Początek~

Hej jestem (t/i), mam 23 lat i jestem Polką, tak polką.
Mieszkam w małym domku w lesie a dokładniej w Rosji. Tak urodziłam się w Rosji ale moi rodzice są z Polski..
Mieszkam W środku ogromnego lasu...bardzo dużego. Tiaa...nie powiem że nie mam blisko do miasta ale da się żyć. Pracuje w wojsku, mam robotę przeważnie papierków więc jest ok.
Muszę wstawać bardzo wcześnie wstawać żeby zdążyć.

Od 5 lat żyje tutaj sama. Czemu?
Moi rodzice... Nie byli dobrymi ludźmi
Nie chce o nich mówić...
Traktowali mnie jak śmiecia, laleczke, która zrobi wszytko wykorzystywali mnie do czegoś co nie chciałam. I tak było do pewnego czasu

Kiedy miałam 14 postanowiłam uciec z tego przeklętego domu...
Miałam po prostu dość tych nękań.

Wyszłam wcześnie z domu, i poprostu szłam gdzie mnie nogi poniosą. Postanowiłam poszukać schronienia, i na moje szczęście znalazłam chatke //w której mieszkam//, była opuszczona i nawet w dobrym stanie a tagże daleko od mojego starego domu.

Ciężko mi się to mówi... Ale czasem tak bywa
Przywykłam do samotnościa, ale chodź już jestem wolna

Musiałam się od małego nauczyć sama o siebie dbać. Bo innej opcji nie było

Ale dobra zacznijmy...

Aktualne nie dzieje się najlepiej...
Nie dawno zaczeły dziać się dużo nie miłych spraw politycznych...

Politycy wprowadzają nie widoczne zmiany w Rosji. Ludność tego chyba nie widzi, lecz ja uważam inaczej...

Na ulicach miast pilnują setki Milicji i straży miejskiej... Dużo osób za małe wykroczenia są dosłownie pobici do krwi.

Na szczęście jestem daleko od miasta i dużo osób nie wiem gdzie mieszkam... Lecz do pracy muszę jakoś dotrzeć -,-
To jest dość trudne zadanie omijać takie radiowozy lub grubki policjantów...

Czasem widziałam z daleka jak ogromne auta przejeźdzają, trochę dalej od mojego domu w głąb lasu.
Zawsze mie ciekawiło gdzie.

Prezydent ogłosił że do Rosji nie wpuszcza, obcokrajowców na przykład Polaków lub Niemców a tagże nie wypuszczają już z niej tylko odrazu zabijano.
A że jestem Polką, jestem bardzej zagrożona.

Dlatego muszę bardzo ale to bardzo uważać.

_______________________________________

Taki począteczek...
Chyba w miarę spoko UwU

Dzisaj wleci kolejny

//słowa 418//

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro