°❀⋆.🌺࿔*:・Rozdział 6°❀⋆.🌺࿔*:・

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Nakrapiana Fasolka poczuła jakiś ciężar praktycznie zwalający z nóg. Kątem oka zauważyła czarną sierść. 

Kopała przeciwnika tylnymi łapami, aż udało jej się wyślizgnąć i zobaczyła przed sobą dużego, kruczoczarnego kocura, tego, któremu wiele księżyców wcześniej wydrapała oko. Teraz to oko miał zamknięte, jednak widać było, że jest spuchnięte i w okropnym stanie.

Rzuciła się na niego i, celując pazurami w drugie oko, przeorała nimi pysk kota.

- Ała! - wrzasnął kręcąc głową i otrzepując się z krwi.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro