Miałam pisać kolejny rozdział, ale nie mam czasu... Przepraszam...
Więc postanowiłam że powiem wam więcej o moim czytaniu wojaków.

1. Na żadnej śmierci, żadnego kota nie płakałam tak jak na śmierci Żółtego Kła. Nawet u Błękitnej Gwiazdy... A ją lubiłam bardziej... Dużo bardziej...

2. Lubię Nakrapianą co jest rzadkie w fandomach z Wojowników

3. Rodzice niezbyt chętnie kupują mi Wojowników... Smuteczek...

4. Nie lubię Bicza (co też jest dość rzadkie)

5. O Wojownikach czytam więcej na Wattpadzie niż oryginałów... Może to przez brak tych oryginałów... Bo mam tylko 7 książek i wszystkie przeczytane a następne trzy tomy zamówiłam tydzień temu i jeszcze nie przyszły

5. Mam w domu "Tygrysią Gwiazdę" (kota który wygląda tak samo)

______________________________________

Tak właściwie to chyba tyle.
Napiszcie czy takie "przerywniki" wam się podobają. Pozdrawiam wcześniej wspomnianych rodziców jeśli to czytacie.

Plamiste Futro