D - dziennikarka Cytrynowa12
H - helenaleblanc

D: Cieszę się ogromnie, że zgodziłaś się na rozmowę ze mną 😊 Zacznę od zapytania, ile lat jesteś już na Wattpadzie?

H: Pewnie nie uwierzysz, ale... jeszcze sporo brakuje do roku ;-) Zarejestrowałam się w grudniu 2020.

D: Rzeczywiście jestem zaskoczona. Patrząc na ilość Twoich książek byłam pewna, że jesteś tu o wiele dłużej. Jak więc odkryłaś aplikację Wattpad?

H: I znowu czeka Cię zaskoczenie ;-). O Wattpadzie usłyszałam od moich nastoletnich córek, które korzystają z niego od dłuższego czasu (czytają). Ja natomiast pisałam dużo wcześniej, ale nie publikowałam moich książek do momentu odkrycia Wattpada.

D: Rozumiem. Zaczęłaś pisać dużo wcześniej, pamiętasz może jak zaczęła się Twoja przygoda z pisaniem? W jakich okolicznościach odkryłaś, że sprawia Ci to przyjemność?

H: W ogóle bardzo wcześnie odkryłam tę formę ekspresji, co nie znaczy, że nie próbowałam innych. Pisałam opowiadania już w pierwszych klasach podstawówki. W międzyczasie także wiersze, ale nie tylko pisanie mnie cieszyło. Śpiewam i gram na kilku instrumentach, kiedyś rozważałam karierę muzyczną. Pisanie "wróciło" do mnie po studiach, kiedy miałam już rodzinę i pracę. Jakieś dwanaście lat temu poczułam zew 😉. Najpierw opowiadania, potem pierwsza powieść. Od tamtej pory piszę, bo muszę. Nie wyobrażam sobie życia bez przelewania myśli na tekst 😊.

D: Super 😊 Bardzo dobrze, że trafiłaś na Wattpada, jest to idealne miejsce do rozwijania pasji. Skąd czerpiesz pomysły na fabuły swoich książek?

H: Najczęściej z życia :-D A czasami, trochę magicznie, ze snów ;-)

D: Ooo ciekawie. A czy charaktery swoich bohaterów tworzysz na wzór swoich znajomych lub siebie samej? Utożsamiasz się z nimi?

H: Nigdy do końca. Bez sensu byłoby stworzenie kilkudziesięciu identycznych postaci ;-). Wielu bohaterów "ma coś ze mnie". Czasem to jest cecha charakteru, czasem zainteresowanie, praca, sytuacja rodzinna, wykształcenie albo jakaś życiowa sytuacja, w której się znajduje. Nie ma bohatera, który byłby moją kopią (na szczęście, bo nikt by go nie polubił :-P). Podobnie jest z moimi znajomymi czy rodziną. Czasem są inspiracją do stworzenia jakiejś postaci, niektórzy się nawet odnajdują w moich książkach, co jest zabawne, ale nikogo nie wskazuję wprost. Ostatecznie nie piszę pamiętników, tylko powieści :-).

D: Rozumiem 😁 Czyli dajesz swoje książki do przeczytania rodzinie i znajomym? Jak reagują na to, że piszesz?

H: Nie :-D, aż tak otwarta nie jestem. O moim pisaniu wie mąż, dzieci, mama i teściowa oraz kilkoro najbliższych przyjaciół. Nie bez powodu piszę pod pseudonimem. Chronię swoje życie prywatne i tożsamość przed czytelnikami, ale także przed pozostałymi osobami, które znam (na przykład ludźmi z pracy).

D: Masz rację, prywatność jest bardzo ważna i warto ją chronić. Skąd wziął się taki ładnie brzmiący pseudonim?

H: To imię i nazwisko bohaterki mojej pierwszej napisanej powieści, historii o Polce, która wyjechała do Francji. Myślałam, że będzie wydana jako pierwsza, ale wydawnictwo, które zaproponowało mi wydanie, nie spieszy się. I tak, wychodzi na to, że moim debiutem w druku będzie inna powieść. Nazwisko Leblanc nosił też jeden francuski pisarz - Maurice Leblanc, który był autorem przygód dżentelmena-włamywacza, Arsene Lupina. Taka ciekawostka ;-)

D: Serdecznie gratuluję tego, że Twoja książka zostanie wydana. Zobaczenie swojej książki na sklepowych półkach było od zawsze Twoim marzeniem? Opowiedz jak czułaś się w momencie, kiedy wydawnictwo zainteresowało się Twoją opowieścią 😊

H: Dziękuję :-). Myślę, że nie chodziło mi o sam fakt zobaczenia mojej książki na półce księgarni, a bardziej o to, żeby moja historia dotarła do jak największej liczby odbiorców. Wattpad spełnia tę funkcję tylko częściowo, bo wielu ludzi nadal preferuje książki papierowe (zwłaszcza osoby dorosłe i starsze), a poza tym nie może się równać jakością z książką, nad którą pracowało z autorem wydawnictwo (redaktor, korektorzy, itd.). Oczywiście, propozycja wydawnicza łączy się z małą lub większą euforią ;-), ale trzeba mieć świadomość, że podpisując umowę, wpada się w machinę wydawniczą i nie będzie się mieć już wpływu na wszystko.

D: Zgadzam się. Ja również należę do osób, którym nic nie zastąpi książek papierowych, ale czytanie na tej platformie to ciekawe urozmaicenie. Na Twoim profilu jest dużo książek i są one różnego gatunku. Powiedz więc, jakie gatunki pisze Ci się najprzyjemniej?

H: Chyba najbardziej lubię powieści obyczajowe, ale urozmaicone elementami innych gatunków. Niezależnie od tego, co piszę, musi być u mnie wątek romantyczny, ale lubię też wstawki kryminalne, erotyczne i psychologiczne. Obowiązkowym elementem moich historii jest happy-end. Uważam, że życie jest zbyt ciężkie, samo w sobie, żeby nie dawać sobie i czytelnikom odrobiny radości :-).

D: To prawda! Wiele osób czyta książki dla relaksu i odcięcia się od codziennych problemów w związku z czym happy-end jest obowiązkowy 😁 Co Cię najbardziej motywuje do pisania?

H: Najbardziej? To na pewno jest wewnętrzna potrzeba, żeby dzielić się historiami, które pojawiają się w mojej głowie. Myślę, że nie mogłabym tego nie napisać 😂

D: Super, sama dla siebie jesteś motywacją. A czy ważne są dla Ciebie gwiazdki i wyświetlenia? Dają Ci kopa do działania?

H: Jasne! Na początku "jarałam się" jak dziecko każdym tysiącem wyświetleń, każdym nowym obserwującym, gwiazdkami i komentarzami. Teraz, kiedy mam już stałych czytelników i ciągle dochodzą nowi, to oni są motywacją, żeby publikować na Wattpadzie to, co na bieżąco piszę. Wiem, że czekają na rozdziały, bo są osoby, które czytają od razu po publikacji 😂. Uwielbiam ich!

D: O tak, tacy czytelnicy to skarb. Miłe komentarze są niezwykle wartościowe i cieszą, ale czasem pojawiają się też osoby hejtujące dzieła twórców. Czy spotkałaś się podczas Twojej działalności na Wattpadzie z osobą, która w niemiły sposób wyrażała swoje zdanie na temat Twoich książek?

H: Na szczęście nie. Owszem, raz zdarzyło się, że czytelniczka zareagowała zbyt emocjonalnie na wydarzenia w książce, wyrażając się niekulturalnie, ale przeprosiła i usunęła ten komentarz. Raz przytrafiły mi się też pogróżki odnośnie planowanych wydarzeń fabuły, ale potraktowałam je w kategorii żartu, zdając sobie sprawę, że czytelnicy bardzo przeżywają moje historie i niezwykle przywiązują się do bohaterów (słyszałam nawet o "zakochaniu się" w bohaterze 😉). Mam nadzieję, że nigdy coś takiego mi się tu nie przytrafi, bo hejt nie powinien zdarzać się nikomu.

D: Oczywiście intensywne przeżywanie historii oraz sympatia lub antypatia do bohaterów to częste zjawiska u czytelników. Jednak należy pamiętać, że to tylko książka, te wydarzenia nie dzieją się naprawdę i nie można brać wszystkiego bardzo na serio. Oby hejt nigdy Cię nie dotknął 😊 A jak jest u Ciebie z weną? Miewasz jej brak?

H: Jeszcze mi się to nie zdarzyło 😂. To nie znaczy, że się nie zdarzy, ale póki co nie narzekam na brak pomysłów 😊

D: Masz wielkie szczęście, że nigdy Cię to nie dopadło. Oby było tak dalej 😁 Skoro pomysłów Ci nie brakuje, ciekawi mnie czy starasz się pisać systematycznie, może nawet codziennie?

H: Tak, staram się pisać codziennie. Są oczywiście wyjątki, bo jestem pracującą mamą czwórki dzieci, więc mam sporo obowiązków, ale piszę szybko, więc to nie problem 😊

D: Podziwiam, że znajdujesz czas na pisanie przy takiej ilości obowiązków 😁 Czy na czytanie Wattpadowych książek też jesteś w stanie wygospodarować czas?

H: Oczywiście! Na Wattpadzie odkryłam mnóstwo ciekawych książek i poznałam wielu wspaniałych autorów. Prowadzę też grupę na Facebooku dla dorosłych pisarzy i czytelników oraz profil grupowy na Wattpadzie (ale ostatnio jest trochę zaniedbany z uwagi na nadmiar obowiązków właśnie).

D: Super. Opowiesz coś więcej na temat grupy na Facebooku oraz tej na Wattpadzie? Na czym one polegają, czym się zajmujecie? 😊

H: Grupa powstała z potrzeby chwili, bo wcześniej takiej nie było. Po prostu ludzie w wieku 30+ są mniejszością na Wattpadzie. Każdy lubi rozmawiać z tymi, z którymi wiele go łączy i tak zmówiłam się z kilkoma osobami i założyliśmy grupę "Książki dla dorosłych Wattpad 30+". Obecnie grupa liczy prawie 300 osób, więc jest nieźle ;-). Wymieniamy się informacjami, pomagamy sobie i po prostu się bawimy razem :-). Niestety, grupa nie jest otwarta dla osób poniżej 20 roku życia, a najchętniej przyjmujemy nowych członków w wieku 25 lat i więcej. To kwestia dopasowania. No... i nie musimy dzięki temu oznaczać treści dla dorosłych ;-).

D: Świetny pomysł z taką grupą. 300 osób to bardzo dużo, życzę jeszcze większej liczby członków i dobrej zabawy 😁 Wracają do tego, co czytasz na Wattpadzie. Chciałabyś polecić jakieś ciekawe książki, które zapadły Ci w pamięci?

H: Tak :-) Mam taką listę "Najlepsze książki na Wtt" https://www.wattpad.com/list/1013244738 Polecam wszystkie! Nie przejdziecie obok nich obojętnie, gwarantuję :-)
Ach, powinnam dodać, że najlepsze książki z Watt czasem są szybko wydawane, więc trzeba się spieszyć ;-)
Są też perełki, które czytam na bieżąco, a nie wszystkie są jeszcze zakończone. Do nich należą książki MoJoB9, kruczafuks, daria_anna, Ocktavvia, Josephine_b2015 , jowinchester86, Kas_mat, sosenkova (która robi wszystkie moje okładki). Długo by wymieniać...

D: Na pewno zajrzę do Twojej listy lektur oraz do poleconych osób 😊 Wspomniałaś, że oprócz pisania masz jeszcze inne pasje. Opowiesz o nich?

H: A na pewno chcesz słuchać? (żarcik)
Jak przystało na człowieka renesansu, śpiewam i gram na instrumentach, znam kilka języków obcych i napisałam pracę doktorską z nauk politycznych ;-). Umiem wymienić filtr powietrza w samochodzie ;-). Poza tym pasjonuję się psychologią, innymi kulturami i czytam jeszcze więcej niż piszę :-) Wystarczy czy mam dalej gadać? ;-)

D: Jak najbardziej możesz mówić dalej 😁 Masz bardzo ciekawe pasje. Możesz też wspomnieć na jakich instrumentach grasz, bo bardzo mnie to ciekawi 😊

H: skrzypce, gitara, klawisze... ale jakby trochę poćwiczyć, zagrałabym na każdym ;-) najlepiej wychodzi mi jednak gra na emocjach czytelników :-P

D: Jestem pod wrażeniem Twoich zainteresowań i osiągnięć 😁 Gra na emocjach czytelników jest bardzo ważna! 😂 Nie mogę się doczekać aż przeczytam Twoje książki. Na koniec zostawiłam najważniejsze pytanie. Czym tak naprawdę jest dla Ciebie Wattpad?

H: Dla mnie stał się oknem na świat, bo za długo trzymałam swoje książki w szufladkach twardego dysku. Dzięki odkryciu Wattpada nie tylko mogłam podzielić się moimi powieściami z czytelnikami, ale poznałam mnóstwo fantastycznych ludzi i znalazłam wiele ciekawych lektur. A ponieważ człowiek uczy się całe życie... sporo się nauczyłam przez te kilka miesięcy na Watt.

D: Ładnie powiedziane. Bardzo dobrze, że tutaj trafiłaś, bo Twoje książki na pewno zasługują na to aby pokazać je innym osobom. Czy są na Wattpadzie osoby, z którymi chciałabyś w przyszłości przeczytać wywiad?

H: Tak :-). Josephine_b2015 - to naprawdę niezwykła kobieta :-) <3

D: Skontaktujemy się z nią 😊 Dziękuję za przemiłą rozmowę! Życzę Ci powodzenia w dalszym rozwoju w dziedzinie pisarskiej i nie tylko 😊

H: Ja również dziękuję za ciekawy wywiad. Pozdrawiam serdecznie :-) <3