Wywiad z _Mery_Poppins_ przeprowadziła Cytrynowa12

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

D - dziennikarka Cytrynowa12
M - _Mery_Poppins_

D: Hejka! Cieszę się bardzo, że możemy porozmawiać na temat Twojej twórczości na Wattpadzie. Opowiedz jak trafiłaś na tę platformę. Znalazłaś ją sama, czy może ktoś Ci ją polecił?

M: To dobre pytanie. Zaczęło się od mojej siostry, czytała ona Trylogię Hell autorstwa Pizgacz i cały czas o tym mówiła, coś w stylu ,,To jest najlepsza książka na świecie!", ,,Wattpad najlepszy", ,,Czemu to jest takie zayebiste?". Tak było chyba przez kilka tygodni, aż w końcu zaczęło mnie to wnerwiać, więc postanowiłam sprawdzić o czym ona w ogóle mówi. W ten oto sposób znalazłam się na tej platformie i od listopada 2020 roku jestem aktywna jako czytelniczka i pisarka. Mówiąc szczerze na początku byłam naprawdę niemiło nastawiona do Wattpada, ale jak się okazało, to najlepsze co może spotkać człowieka. Naprawdę bardzo się cieszę, że wtedy sprawdziłam czym jest Wattpad, to był najlepszy wybór mojego życia.

D: Bardzo dobrze, że postanowiłaś sama się przekonać czy Wattpad jest dla Ciebie 😊 Z czego wynikało Twoje negatywne nastawienie do tej platformy na początku?

M: Po pierwsze uznałam, iż jest ona uzależniająca, ale w ten zły sposób, w końcu moja siostra mówiła o Wattpadzie dzień i noc, dosłownie nie było dnia, w którym by nie wspomniała o nim. Po drugie nigdy nie lubiłam czytać, ale jak tylko po raz pierwszy znalazłam się na tej platformie od razu pokochałam czytanie książek (znaczy tych internetowych). A po trzecie uznałam, że wystarczy jak moja siostra w tym siedzi, jeśli ona coś naprawdę pokochała, to właśnie Wattpada i nie chciałam, aby jakoś się zniechęciła ze względu na następne osoby wokół niej czytające to. Ale jak widać się myliłam, bo teraz jak i ja, tak i ona czytamy Wattpada dzień i noc hahah😊

D: Super. Wattpad rzeczywiście jest uzależniający, ale tylko w ten pozytywny sposób 😁 Założyłaś swoje konto, przekonałaś się do Wattpada i nawet polubiłaś czytanie, a co skłoniło Cię do rozpoczęcia pisania własnej książki?

M: Zawsze chciałam napisać coś, co by odpowiadało moim zainteresowaniom. Coś, co byłoby moim wymyślonym światem. Zawsze chciałam zostać pisarką, bo mam wiele pomysłów na książki i chciałabym zmienić sposób pisania papierowych książek. Mam na myśli to, że według mnie takie książki są pisane bardzo oryginalnie, sztywno, oficjalnie... Po prostu są takie uroczyste jakby. Chciałabym, aby były różne rodzaje takich książek, żeby było można pisać coś tak na luzie, jak w Wattpadzie. Bo na Wattpadzie książki dają nam tyle emocji, my płaczemy, śmiejemy się, jesteśmy czasami źli na jakieś osoby, czy sytuacje. To naprawdę piękne, że te arcydzieła tak na nas działają i naprawdę boli mnie to, że nie wszyscy mogą doświadczyć tych wspaniałych uczuć podczas czytania książek. Te twórczości powinny być bardziej doceniane. Dlatego również zaczęłam pisać książkę, wydawało mi się, że to łatwe, a kiedy wstawiłam swój pierwszy rozdział zrozumiałam, że to wcale nie jest takie łatwe na jakie wygląda. Po prostu chciałabym zmienić sposób w jaki ludzie patrzą na książki.

D: Osobiście uważam, że książki papierowe tak samo dostarczają różne emocje. Wiele razy wzruszałam się, przerażałam, a nawet bolał mnie brzuch ze śmiechu podczas ich czytania. Nigdy nie miałam odczucia, że książki papierowe są pisane zbyt uroczyście, ale rozumiem twoje postrzeganie 😊 Jakie gatunki książek lubisz pisać najbardziej?

M: Czasami również mam takie odczucia, lecz jednak wolę książki na Wattpadzie.
Co do gatunku książek, to bardzo często general fiction, nie lubię zbytnio książek o jakiś mocach lub istotach nie z tej planety. Piszę głównie to, co ja sama lubię czytać, oczywiście sama wymyślam historie i cały przebieg akcji. Lubię pisać książki o tematyce szkolnej, problemów życiowych, miłości... Najróżniejsze. Podsumowując - lubię pisać dramaty.

D: Rozumiem. Skąd czerpiesz pomysły na fabuły swoich książek? Inspirujesz się czymś?

M: Pomysły są czerpane tylko z mojej głowy, nie kopiuję historii innych. Inspiruje się tak naprawdę wszystkim, jak i Wattpadem tak i życiem prywatnym.

D: Super. A czy w Twoich książkach znajdują się sytuacje wzięte w pełni z Twojego życia? Może bywa tak, że opisujesz coś, co zdarzyło się u Ciebie?

M: Tak, znajdują się takie sytuacje. Czasami biorę sytuacje z mojego życia i poprostu je zmieniam trochę, aby to nie było odwzorowanie mojego życia, tylko po prostu historia wymyślona, przynajmniej w połowie. Co prawda jedna z moich książek, które teraz piszę opowiada o obozie harcerskim, na którym byłam w tym roku. Jest ona wstawiona, ale jak na razie ma tylko jeden rozdział ze względu na to, że podczas roku szkolnego głównie skupiam się na rodzinie i nauce. Często się zastanawiam nad napisaniem odwzorowania mojego życia, lecz to by się raczej dobrze nie skończyło, więc jak na razie zrezygnowałam z tego planu.

D: Przemycasz w swoich książkach część swojego życia, więc pewnie utożsamiasz się także z bohaterami swoich dzieł?

M: Nie, staram się wymyślać swoje wymarzone postacie, nie utożsamiam się z nimi. Jestem zupełnie inna niż te wszystkie osoby, o których piszę. Ale zdarza mi się myśleć np. tak: ,,Co ja bym zrobiła w tej sytuacji albo jak bym się zachowała” i wtedy jest mi łatwiej pisać książki, ale rzadko tak myślę, zwykle piszę to, co według mnie jest spoko, niekoniecznie myśląc o tym, co ja bym zrobiła w danej sytuacji. Nawet jeśli, tak jak pisałam, zdarza mi się o tym myśleć, to w sumie nie biorę tego zbytnio po uwagę w książce. Staram się to przekształcić tak, aby było ciekawe i nie do końca takie, jakie by było w prawdziwym życiu. Tak szczerze to pisze o tym wszystkim, bo po prostu dzięki temu nie myślę o swoich problemach, a ponieważ mam ich dużo, to staram się właśnie nie utożsamiać z postaciami z moich książek. Chciałabym, aby chociaż te osoby z moich książek miały lepsze życie, ale muszę przyznać iż lubię do nich dawać trochę dramatu (np. Jakiś wypadków lub takich bardziej złych sytuacji)

D: Bardzo dobrze, że pisanie pomaga Ci odciąć się od codziennego życia i problemów. Z której swojej książki jesteś najbardziej dumna?

M: Szczerze? Ta, z której jestem naprawdę dumna jest w trakcie pisania i na razie jest w roboczych hahah.
Ale jeśli mam wybrać z tych wstawionych to chyba będzie to ,,Obóz Harcerski-Piecnik 2021- Obóz przetrwania”. Ta książka jest o moich odczuciach i pomimo faktu, że ma mało wyświetleń, biorąc pod uwagę moją drugą książkę, która ma aż 2 tysiące wyświetleń, to jestem z niej naprawdę dumna. Opisuje ona obóz, na którym byłam, moje uczucia, zachowanie, to jaki wspaniały można przeżyć czas w harcerstwie i ile przeszkód może stanąć nam na drodze, ale pomimo wszystkiego nadal idziemy dalej. Potykamy się i upadamy, ale wciąż idziemy naprzód, wstajemy i się nie poddajemy. Tak szczerze to nigdy nie sądziłam, że wstawię tę książkę, ponieważ cała ta sytuacja z byłym okazała się kłamstwem, bo zostałam okłamana przez niego, ale postanowiłam pokazać światu jaką moc ma harcerstwo i jak bardzo ludzie mogą być fałszywi. Dlatego nie powinniśmy ufać wszystkim tak od razu. Ja niestety mam ten problem, że wszystkim zawsze bezgranicznie ufam, przez co później moje sekrety, przypałowe sytuacje lub moje prywatne sprawy są rozgłaszane. Dzięki temu, że piszę tę książkę w pewien sposób sama siebie coraz bardziej przekonuję, że nie wszystko jest takie złe, na jakie wygląda. Ale pisanie książek uczy mnie cały czas, że życie jest ciężkie, bo nawet napisanie takiego opowiadania jest poprostu trudne, zawsze się boimy, że się komuś nie spodoba, ale nie poddajemy się i to jest piękne w tym wszystkim. Nic nie jest w stanie nas zatrzymać, pokonać czy zniszczyć. Wszystko nas w jakiś sposób motywuje czy kształtuje, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy.

D: Twoja książka o obozie harcerskim wydaje się naprawdę wartościowa i warta przeczytania 😊 Twoim zdaniem pisanie to umiejętność nabyta czy talent?

M: Obydwa. Moim zdaniem każdy ma talent, niezależnie od tego czy się urodził z tym talentem, czy go nabył. Posiadanie umiejętności to w sumie talent, więc można powiedzieć, że każdy jest utalentowany na swój sposób. Pisanie to twórczość. To coś, co sprawia, że chce nam się dalej to robić.

D: Wspomniałaś, że na Wattpadzie także czytasz. Jakie książki poleciłabyś innym czytelnikom?

M: Całym sercem poleciłabym:
Trylogię Hell, pierwszy tom to ,,Start A Fire", autorka: Pizgacz
Generalnie Pierwszego tomu Trylogii Hell może nie być aktualnie ponieważ jest teraz wydawana wersja papierowa.
Pierwszy tom ,,Bad Boy" i drugi tom ,,Let Me Love You", autorka: Zlamane_serce
,,Just Stay", autorstwa:  Coffiie
,,Bad Friends" i resztę tomów, autorstwa: Agaaxx
I kilka książek, których jeszcze nie przeczytałam do końca, ale wiele osób mi je poleca, więc co mi szkodzi hahah
,,Girls Love Bad Boys", autorka: Pizgacz
,,Look At Me, Princess", autorstwa: hellofanonymous
,,Summer Love", autorstwa:  jestemanonimem1
To chyba te kilka, które naprawdę bym poleciła każdemu kto kocha dramaty  miłosne.

D: Cudowne polecajki! Trylogię Hell i wszystkie książki od Agaaxx kocham całym sercem ❤️ Wróćmy do Twojej twórczości na Wattpadzie. Lubisz pisać książki w tej aplikacji, a czy chciałabyś pójść o krok dalej i wydać kiedyś swoją książkę w wersji papierowej?

M: Oczywiście! To by było duże osiągnięcie. Bardzo bym chciała dostać taką szansę od losu i kiedyś wydać swoje książki w wersji papierowej. To byłoby cudowne 😍🤩

D: Tak, to na pewno byłoby świetne uczucie 😊 Jak wygląda u Ciebie sprawa z pisaniem? Starasz się pisać systematycznie?

M: Ja o tym marzę hahah
Jestem dość młoda pisarką, bo prawdę mówiąc jestem dopiero w 7 klasie podstawówki, to utrudnia mi w ogóle jakiekolwiek czynności na Wattpadzie ze względu na ciągłe testy.... Naprawdę zawsze sądziłam, że życie nie może być tak złe, ale aktualnie sądzę, że życie bez Wattpada nie byłoby życiem. Szczerze powiem Ci, że ja mam prawie 13 lat i uczę się non stop. Jedyne o czym marzę to spanie i posiadanie czasu dla siebie, swoich przyjaciół i rodziny.  Naprawdę to jest hit ile nam dają sprawdzianów, kartkówek i zadań domowych. Serio my chcielibyśmy odpocząć, a jeszcze nam zapowiedzieli, że będą na lekcjach zdalnych kartkówki i testy. Myw swojej szkole np. mamy coś takiego jak diagnozy, czyli sprawdzanie wiedzy ucznia i to jest generalnie dla nauczycieli, żeby wiedzieli na jakim poziomie jesteśmy i w razie co jeszcze coś powtórzyć....
Ale to jest kurczę jak sprawdzian ósmoklasisty i tak co roku, na początek I semestru, pod koniec I semestru i na koniec II semestru. Ale nauczyciele nic sobie z tego nie robią, oni nam dają za to oceny i biorą je pod uwagę w ocenie końcowej, ale nam już nie powtórzą materiału, którego nie umiemy. Ja uważam, że szkoła powinna nas uczyć i powtarzać materiał jeśli czegoś nie rozumiemy, a nie nas psychicznie krzywdzić i męczyć... Jednak przez to wszystko ostatnio totalnie nie piszę na Wattpadzie rozdziałów i naprawdę mnie to boli, bo to jest odskocznia od moich problemów. Mi jest teraz ciężko jak większości moich znajomych... I chcielibyśmy odpocząć. To naprawdę okropne... Ale ja zawsze powtarzam, że kiedyś musi się wszystko ułożyć i życie będzie lepsze. Prawdę mówiąc sama w to przestaję wierzyć, ale motywuje mnie Wattpad i moje książki. Każdemu zawsze polecam posłuchać k-popu i przeczytać Wattpada, bo to jest najlepsze co może być hahah Uspokaja i sprawia że zapominamy o problemach i aż się uśmiechamy na samą myśl, że zaraz będziemy pisać lub czytać kolejną wspaniałą książkę. Powiem Ci, że moim marzeniem jest móc pisać i wstawiać systematycznie rozdziały, ale obawiam się że to może się spełnić dopiero na wakacje i trwać tylko przez czas wakacji. Postanowiłam, że będę pisać w przerwę świąteczną i napiszę też trochę na zapas, ale nie mam bladego pojęcia czy to starczy na całe pół roku. Mam nadzieję, że kiedyś zmieni się mój harmonogram dni i będę miała więcej czasu dla siebie i dla Wattpada. Pisanie książek to coś, co dla mnie jest naprawdę ważne i uspokaja mnie. To sprawia, że wszystkie problemy znikają. Jestem naprawdę bardzo szczęśliwa, że tyle osób doceniło moją twórczość.

D: Bardzo współczuję 😕 Wierzę, że jesteś silna i dasz radę ❤️ Czy Twoja rodzina wie, że piszesz na Wattpadzie? Dajesz im do przeczytania swoje dzieła?

M: Tak, moja siostra sama pisze na Wattpadzie książkę. Rodzice, jak i moi przyjaciele wiedzą, że piszę książkę i są ze mnie dumni ❤️ Tak jak ja z twórczości mojej siostry ❤️ Siostra, jak i przyjaciele czytali moje książki. Muszę powiedzieć, iż w Harcerstwie też nawet jest o nich głośno.

D: Bardzo fajnie! Najważniejsze jest wsparcie bliskich osób i dobrze, że je masz ❤️ Wspomniałaś wcześniej, że piszesz książkę, która jeszcze nie jest opublikowana. Chcesz może zdradzić o czym ona opowiada, aby zachęcić czytelników do jej przeczytania, gdy już będzie dostępna?

M: Może mogę coś tam zdradzić, a co mi szkodzi. Książka będzie opowiadać o rozbitej rodzinie. O siostrze i bracie, którzy zostali sierotami. Po śmierci matki ich ojciec zaczął być wulgarny i bardzo niemiły dla nich, dlatego aktualnie są sierotami. Książka będzie opowiadać o ich teraźniejszym życiu, czyli o szefie mafii i cheerleaderce, czyli tym rodzeństwie. Będzie też dużo przygód i wątków miłosnych. Wiesz... przyjaciele tego brata romansują z jego siostrą i jej przyjaciółkami, a przyjaciółki jego siostry romansują z jej bratem i jego przyjaciółmi. Będzie bardzo ciekawie, dlatego zachęcam do zerknięcia, gdy tylko ją wstawię ❤️❤️🥰🥰

D: Tematyka książki jest naprawdę bardzo interesująca. Sama z chęcią zajrzę do niej, gdy będzie już dostępna 😊 Teraz chciałabym poznać Twoje zdanie na temat reklamowania się u innych twórców. Co o tym sądzisz? Robiłaś to kiedyś?

M: Szczerze? Reklamuję swoją siostrę na Wattpadzie XD ale ja nie chcę nikogo do niczego zmuszać, a proszenie o to byłoby dziwne, więc wolę jeśli sami uznają, że mnie gdzieś zareklamują. Tak jest poprostu uczciwiej 🥰

D: Rozumiem 😁 Co najbardzej motywuje Cię do pisania?

M: Czytelnicy. Nigdy nie myślałam, że będę miała aż 2 tys wyświetleń. To dla mnie spore osiągnięcie i to mnie motywuje do dalszego działania na Wattpadzie. Motywuje mnie również dobre samopoczucie podczas korzystania z Wattpada. Bardzo mi to pomaga wymyślać dalsze rozdziały ❤️

D: Super ❤️ Wattpad jest dla Ciebie odskocznią od codzienności, miejscem, do którego zawsze chętnie wracasz i dobrze się tu czujesz, jednak pewnie każdy wie, że nie zawsze jest tutaj kolorowo. Ludzie są różni i różnie się zachowują. Dotknął Cię kiedykolwiek hejt?

M: Nie, zwykle ludzie do mnie pisali, że chcą więcej shipu, albo że next i, że chcą następny rozdział, ale nigdy hejtu nie miałam. Moja klasa czasami sarkastycznie coś do mnie powiedziała, ale raczej się tym nie przejmowałam i nie przejmuję. Uważam, że mogę robić to, co chcę i kiedy chcę (oczywiście chodzi mi o rzeczy legalne hahah) i nic mojej klasie czy innym ludziom do tego. Rozumiem jak im się podoba albo oni by chcieli jakieś zachowania czy sytuację lub słowa częściej, ale to ja decyduję o wszystkim więc nic nie biorę tak dogłębnie. Mimo, że czasem jakieś słowa zabolą to uważam, że to ja decyduję o tym co zmienię, co naprawię, co będę kontynuować, co rozpocznę, co zakończę.... To wszystko zależy ode mnie i ludziom nie powinno być nic do tego, oczywiście każdy ma prawo wyrażać własną opinię, ale jeśli zamierzają napisać coś niezbyt miłego to niech chociaż będzie tam słowo "przepraszam" albo  "sorki" żeby nikogo aż tak nie urazić.
Jakby, moim zdaniem ludzie zasługują na dobroć, nieważne co zrobili. Każdy na dobroć zasługuje i każdy powinniem jej doświadczyć. Każdy ma w sobie chociaż odrobinę dobroci, cokolwiek się stało...

D: W pełni się z Tobą zgadzam. Z Twoich słów cały czas wynika, że bardzo chcesz pisać, ale brakuje Ci na to czasu. A czy może zdarzyło się kiedyś tak, że miałaś sporo czasu, ale nie mogłaś nic napisać przez brak weny?

M: Nie raz, przez to że mało zaglądam teraz do Wattpada,  mam coraz mniej pomysłów i weny. Bardzo mnie to smuci, bo chciałabym dalej pisać, ale zajmuję się teraz głównie nauką, bo pomimo w miarę dobrych ocen (3/4/5/6) to wiem, że nie jestem w stanie nauczyć się wszystkiego na egzamin ósmoklasisty. Męczy mnie to, że tak bardzo staram się być chociażby dobrą uczennicą, że zapominam o tym co mnie uszczęśliwia. To straszne, ale niestety prawdziwe.

D: Jest to bardzo przykre, ale na pewno, gdy znajdziesz więcej czasu, pomysły automatycznie wrócą 😊 Ważne są dla Ciebie gwiazdki i wyświetlenia?

M: Nie pisze dla wyświetleń i gwiazdek. Piszę dla siebie i czytelników. Więc odpowiedź brzmi: NIE

D: Rozumiem. Chcę teraz zapytać o Twoją nazwę, która jest zresztą bardzo ładna 😊 Skąd pomysł, aby wybrać akurat taką?

M: Szczerze? Moja nazwa to tak naprawdę moje przezwisko (Merry Poppins), dostałam ją zanim wyszedł film pt. Mary Poppins. Wszyscy (cała moja klasa) żartowaliśmy, że to przepowiednia i zostanę aktorką hahah
Moje przezwisko wzięło się od zachowywania się jak jakiś nauczyciel, wszystko musiałam ustalać, wszystko wiedzieć, być najlepsza. Ale z czasem to się zmieniało i teraz większość ludzi mnie lubi i z dużą ilością osób się przyjaźnię. Teraz to po prostu zostało i to mój taki znak rozpoznawczy. Szczerze to nie miałam pomysłu na nazwę, więc wzięłam tę. I tak zawsze, i wszędzie, ale kocham to przezwisko, dlatego też je dałam na nazwę.

D: Bardzo ciekawa historia 😁 Czy w jakiś sposób integrujesz się ze swoimi czytelnikami?

M: Nie miałam jeszcze okazji, ale bardzo bym chciała porozmawiać z czytelnikami i poodpowiadać na pytania, jeśli jakieś mają. Albo zrobić live i też odpowiedzieć na pytania lub napisać z czytelnikami rozdział. To jest plan hahah.

D: Świetny pomysł 😁 Coś takiego na pewno ucieszyłoby Twoich czytelników.  Cały czas rozmawiamy na temat Twojej twórczości na Wattpadzie, a może oprócz pisania masz jeszcze inne pasje? Chciałabyś o nich opowiedzieć?

M: Jasne. Interesuję się generalnie aktorstwem, K-popem (Koreański pop), lubię śpiewać, rysować, tańczyć, pisać książki, jeździć na łyżwach. Uczę się też języka koreańskiego. Bardzo kiedyś chciałam zostać aktorką i w sumie nadal tak jest, ale dzisiaj uważam, że niej est to aż tak bardzo realne. Chociaż jakbym dostała taką szansę, to z chęcią. Zawsze w sumie chciałam zostać kimś sławnym, ważnym albo kimś kto ma wspaniałe idealne życie, ale zrozumiałam, że żadne takie nie jest. Mamy wzloty i upadki, a pomimo tego i tak się nie poddajemy, przynajmniej większość z nas. W każdym razie staram się codziennie tańczyć i śpiewać. A co do koreańskiego, to uczę się go przynajmniej 1 godz w tyg + oglądam koreańskie seriale bardzo często. Na łyżwy zawsze z chęcią wyjdę i naprawdę kocham jeździć na łyżwach. Zawsze też chciałam się nauczyć jazdy figurowej. To od zawsze było moje największe marzenie. Mam nadzieję, że się kiedyś spełni. Tak jak reszta moich marzeń.

D: Bardzo ciekawe zainteresowania. Skąd u Ciebie zamiłowanie do koreańskich seriali i tego języka?

M: W sumie z nikąd hahah. Po prostu raz wpadłam na tiktoku na jakiś kawałek serialu koreańskiego i zaczęłam grzebać w internecie na temat tego wszystkiego. I nawet uznałam, że pójdę na studia na KOREANISTYKĘ, to jest nauka języka Koreańskiego, kultury Korei, historii i wszystkiego, co jest z nim związane. Po prostu się zakochałam w Korei Południowej i tak zostało hahah.

D: Bardzo fajnie. Korea jest interesującym krajem 😁 Wrócimy do tematu Wattpada. Czy masz jakieś rady, które dałabyś osobom rozpoczynającym przygodę z tą platformą?

M: Tak. Jedną najważniejszą. Nigdy przenigdy nie wstawiajcie książki (rozdziału) jeżeli nie macie jej skończonej, a wiecie, że jesteście zapracowanymi ludźmi, albo poświęcacie dużo czasu np. na naukę. Jeśli jesteście takimi ludźmi, to najpierw napiszcie całą książkę albo chociaż pół, wstawiajcie regularnie rozdziały i piszcie je co jakiś czas, a będzie git. Bo ja np. wstawiłam od razu po tym jak napisałam 1 rozdział i teraz nie mam czasu pisać kolejnych przez życie prywatne i szkołę. Dostaję powiadomienia od znajomych, przyjaciół i czytelników, z którymi prywatnie rozmawiałam, z zapytaniem, kiedy następny rozdział i mi prawdę mówiąc wstyd jest powiedzieć, że od pół roku nic nie napisałam, bo nie miałam czasu. Ale życzę Wam wszystkim powodzenia w swojej karierze na Wattpadzie i w życiu prywatnym. Tobie też <333

D: Przyznam, że to ważna rada. Jeśli ma się bardzo mało czasu to rzeczywiście lepiej napisać całą książkę i potem na spokojnie wstawiać rozdziały 😊 Pisanie na bieżąco jest mimo wszystko dość wymagające.
Można Cię znaleźć na mediach społecznościowych?

M: Mój ig: _mery_poppins_5_

D: Super 😁 Cała nasza rozmowa głównie dotyczyła Wattpada. Gdybyś miała ją teraz podsumować, to czym tak naprawdę jest dla Ciebie Wattpad?

M: Wattpad to moja oaza spokoju, zapominam o problemach, Wattpad jest dla mnie wszystkim. Naprawdę nie wiem co bym zrobiła bez niego. Uznajmy, iż się w nim po prostu zakochałam hahah. Dzięki Wattpadowi stałam się lepszą osobą, mniej się stresuję, uspokajam się, jestem szczęśliwa i robię to, co chcę, to o czym marzę. Więc to jest tak, jakby się wygrało w kasynie jakąś dużą kwotę i jest się szczęśliwym, naprawdę bardzo szczęśliwym. To wielkie szczęście móc funkcjonować na Wattpadzie. Kocham Wattpada i założę się, że to się nigdy nie zmieni❤️❤️❤️❤️🥺❤️❤️❤️❤️

D: Piękne słowa ❤️ Chcesz w tym miejscu kogoś pozdrowić?

M: Tak, chciałabym pozdrowić moich czytelników, przyjaciół, siostry i _my_brutal_life_

D: Pozdrawiamy ❤️ Masz może osoby, z którymi w przyszłości z chęcią przeczytałabyś wywiady? Możesz napisać ich nazwy, a nasi dziennikarze postarają się z nimi skontaktować 😊

M: Agaaxx
Coffiie
Pizgacz
Zlamane_serce
Anastazja17
olla_000
Szczerze, nie wiem z kim już był wywiad, ale chciałabym przeczytać.

D: Z żadną z tych osób nie było wywiadu, ale mam nadzieję, że niedługo się to zmieni 😊 I to już koniec naszej rozmowy. Dziękuję, że znalazłaś czas, mimo że masz go bardzo mało. Życzę Ci dużo siły, pomysłów i powodzenia w dalszym rozwoju na Wattpadzie ❤️❤️

M: W takim razie jak tylko się pojawia to przeczytam❤️❤️
Bardzo dziękuję i wzajemnie❤️❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro