Wywiad z RaspberryCheesecake_ przeprowadziła Agusia_07
D- Dziennikarka Agusia_07
R - RaspberryCheesecake_
D: Skąd pojawił się pomysł założenia konta na wattpad i czy zrobiłaś to pod wpływem innych osób?
R: Szczerze mówiąc konto założyłam w 2019 roku, i na prawdę nie mam pojęcia jak na to wpadłam. Myślę, że podczas przeglądania sklepu z aplikacjami po prostu natrafiłam na wattpada i mnie on zaciekawił.
D: Dobrze. Jak powstała twoja nazwa?
R: Z początku mojego użytkowania z wattpada miałam straszną nazwę, która na prawdę mi się nie podobała. Starsznie zależało mi, aby ją zmienić, więc nazwa RaspberryCheesecake_ powstała z połączenia malin i sernika (które uwielbiam) co łącznie dało w polskim tłumaczeniu "sernik malinowy".
D: Z twoich książek można stwierdzać, że jesteś fanką serii literackiej pod tytułem „Harry Potter". Jak wpadłaś na pomysł pisania książek gdzie głównymi bohaterami jest Tom Marvolo Riddle jak i wymyślona postać właśnie przez jedną pisarkę na wattpadzie Mattheo Riddle?
R: Pisaniem interesuję się od dziecka. Czuję, że jest to to, co pragnę robić w życiu. Pomysł na napisanie fanfiction akurat o tych postaciach pojawił mi się w głowie podczas czytania jednej z książek opartych na serii o Harrym Potterze.
D: Czy chciałabyś żeby jedna z twoich książek znalazła się na sklepowych pułkach w wersji papierowej? Jak tak to którą książkę byś wybrała?
R:Bardzo bym chciała, jednak nie jestem w stanie wybrać żadnej z moich obecnych napisanych, gdyż nie są one na tyle doskonałe, na ile bym chciała. Moim głównym celem jest napisać kiedyś książkę poza uniwersum i to właśnie ją wydać.
D: Czy długo zbierałaś się na zaczęcie pisania na wattpadzie?
R: Absolutnie. Szczerze mówiąc zaczęłam planować szczegóły książki od razu, gdy tylko napadła mnie myśl napisania czegoś własnego. Jeszcze tego samego dnia napisałam pierwszy rozdział.
D: Czy masz problem z weną?
R: Czasami się zdarza. Jest to straszne uczucie, serio.
D: Rozumiem cię i tez tak uważam. Sama mam okropny problem weną. Czy spotkałaś się z hejtem na wattpadzie?
R: Hejt to dużo powiedziane. Zdarzały się jakieś niemiłe komentarze odnośnie moich książek, ale myślę, że nie można tego nazwać hejtem.
D: Czy miałaś kiedyś tzw: blokadę?
R: Jeśli dobrze rozumiem pytanie, to faktycznie zdarzało mi się, że przez kilka dni brakowało mi siły i chęci do pisania, ale za każdym razem starałam się przez tą blokadę przejść i coś napisać.
D: Rozumiem. Wolisz pisać czy czytać?
R: Ciężkie pytanie, gdyż kocham robić jedno i drugie. Ale ostatnio częściej czytam niż piszę.
D: Co poradziłabyś początkującym pisarzą na watt?
R: Aby byli oryginalni. Kreatywność i oryginalność to według mnie najważniejsze cechy, które powinien mieć pisarz. No i najważniejsze jest nieprzejmowanie się opinią innych, a także wiedza, że nie od razu osiągniesz sukces. Nie od razu będziesz idealny.
D: Co uszczęśliwia cię podczas pisania?
R: Wiadomości od czytelników, którzy piszą mi, że moje dzieło skradło ich serce. Uśmiech na mojej twarzy pojawia się i nie znika.
D: Mam tak samo! Planujesz jakąś nową książkę o innej tematyce niż Harry Potter czy jednak wolisz pozostać na temacie właśnie Harry'ego Pottera?
R: Planuję książkę, która nie będzie dotyczyć żadnego uniwersum, ale gdzieś z tyłu głowy mam także chęć napisania czegoś odnośnie Marvela. Jednak na chwilę obecną zostaję przy Harrym Potterze.
D: Ooo. Nie mogę się doczekać książki odnośnie Marvela w twoim wykonaniu! Co jest twoją motywacją do pisania?
R: Myśl, że moje opowiadania czyta tak duża ilość osób, którym się one podobają i czekają one na więcej.
D: Czy z twojego bliskiego otoczenia są osoby które tak jak ty piszą na wattpadzie?
R: Niestety, pomimo moich wszelkich starań nie udało mi się przekonać do tego mojej przyjaciółki, ale to nie znaczy, że nie będę próbować dalej.
D: Znam to hahaha. Czy pokazujesz swoje dzieła rodzinie lub znajomym?
R: Rodzinie - zależy które dzieła, natomiast najbliższym przyjaciółkom pokazuję wszystkie.
D: Rozumiem. Dziękuję bardzo za wywiad, jak i że poświęciłaś na mnie swój czas!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro