Wywiad przeprowadzony z ShizuUchiha. 

-Witaj. Możemy przeprowadzić z tobą wywiad?? Jak na razie jesteśmy w tym początkujące. Jesteśmy Mia i Lucyyyy.

Hmmmm W porządku. Nie mam nic przeciwko. Miło mi poznać.

-Nam również. Zgodzisz się na to byśmy to opublikowały??

Nie widzę problemu. Najwyżej pominę pojedyncze pytania. Spytam jeszcze z ciekawości;Dlaczego chciałybyście przeprowadzić ze mną wywiad?

M: Okej. Bo Lucyyyy czytała jedną z twoich książek i bardzo jej się spodobała.

M: Więc pierwsze pytanie.

M: Jak dowiedziałaś się o Wattpadzie?

Przez Marę. Gdy ją poznałam te dwa lata temu, zapytała, czy już tutaj dotarłam. Zainteresowałam się, weszłam i zostałam.

M: Rozumiem. A skąd wziął się pomysł na książkę" Nie Bój Się Mnie || Yandere x Reader?? Bo to o nią nam głównie chodzi. Bardzo się spodobała Lucyyyy i w jednej swojej aż poleciła ją swoim czytającym.

Miałam dość creepypastowego shitu... Chciałam zrobić coś o podobnym charakterze, jednak równocześnie nowego w tych stronach wattpada – polskich stronach. Było to pierwsze z moich opowiadań, które naprawdę polubiłam, które najprzyjemniej się pisało. Prawdodpobnie nie skończyłabym tego bez poganiania przez anheuwerre  (Boże, chroń Częstochowę, jeśli przekręciłam).

L: Czy masz jakąś swoją inspirację? Jeśli tak to jaką?

Inspirację, hm? Zawsze starałam się nawiązywać do bieżących spraw, zaczynając od tego, co danego dnia mi się przydarzyło, kończąc na tym, o czym przeczytałam; jednak przekładanie własnych, niezależnych myśli w życie fikcyjnych bohaterów jest zbyt interesujące, by czerpać pomysły od innych osób. To strata... idei. Meh.

L: Jaki gatunek książek preferujesz?

Uwielbiam horrory i thrillery. To prawdopodobnie mało oryginalne, jednak mam ogromną słabość do twórczości pana Kinga. Chociaż ostatnio miałam również okazję do zapoznania się z kilkoma książkami o charakterze filozoficznym, te klimaty także bardzo mnie wciągają.

M: Czy jest jakieś opowiadanie na Wattpadzie które lubisz? Jakie?

Jest wiele opowiadań, które lubię. Z sentymentu wybrałabym te Mary lub Wrony, te od CrossGirl lub któregoś z kont traverius. Już nie pamiętam, co się tu czyta(ło).

M: Planujesz wydać jakąś swoją książkę?

Nie. Na razie nie. Nie wydaje mi się, by to miało sens. Nie jestem na jakimkolwiek wyższym poziomie, by chcieć się w to bawić.

M: Skąd pomysł na nazwę ShizuUchiha?

To bardzo stara nazwa. Właściwie to jeszcze z 2012-2013. Wtedy miałam ogromną fazę na anime. Jak można się domyślić, akurat oglądałam Naruto. To nazwa postaci z małego, zapomnianego fanfiction. Gdy o tym myślę, wydaje mi się to idiotyczne. Jednak lubię to imię. Lubię tę nazwę. Lubię wspomnieni z nią związane. Na zawsze zostanie gdzieś tam głęboko.

L: Jak zareagowałaś na swoje pierwsze 1k, 10k i teraz gdy masz ponad 70k wyświetleń??

Pierwsze 1k najbardziej mnie podnieciło. Strasznie mnie to wtedy cieszyło. Czytałam i starałam się odpowiadać na wszystkie komentarze, brałam je do serca i starałam się do nich stosować. Nie mówię, że teraz tak nie jest; jednak wtedy to był kompletnie inny poziom. Po 10k miałam nadzieję, że może więcej osób dowie się o moim istnieniu i chciałam jeszcze bardziej poszerzyć swoją publiczność. Teraz uważam, że prawdopodobnie zostanie tak, jak jest. Zadowala mnie to i nie sądzę, by z tym poziomem miało wbić cokolwiek większego.

M: Jaka jest twoja ulubiona książka/ seria?

Przepraszam za tak długi brak odpowiedzi... Czas tak szybko mija. Nawet nie zauważyłam. Przepraszam Otóż ostatnio przyjaciel pożyczył mi kilka książek z serii Mroczna Wieża i bardzo je polubiłam. Oprócz tego mam słabość do Ręki Mistrza i Percy'ego Jacksona. Chociaż nie wiem, czy jest książka, którą mogłabym nazwać ulubioną.

L: Twoje największe marzenie?

Odpowiedz na to pytanie zawsze sprawia mi trudność, gdyż nie wydaje mi się, bym jakiekolwiek miała.

L: Ostatnie już pytanie. Sorki że po takim czasie. Co robisz w wolnym czasie oprócz pisania??

Słucham metalu, głównie black i melodeath. Standardowo, spotykam się z przyjaciółmi i ziomkami, niestety lub stety, 99% z nich jest płci męskiej. Walczę z nałogiem, jakim są gry komputerowe (i papierosy, ale to nie hobby, więc ciiii). Lubię czytać rozprawy filozoficzne i biografie.

M: Dziękujemy za wywiad.

Oczywiście myśmy zapomniały całkowicie o tym wattpadzie. Za co was bardzo z całego serduszka przepraszam. A przynajmniej jedna z nas wróciła( bo druga jest rozchwytywana). Mam nadzieję że uda mi się nadrobić zaległości. Przynajmniej się postaram.