nigdy nie zapomnę
tego szumu morza
oraz naszego wspólnego spaceru nad jego brzegiem

(to było takie relaksujące)

nigdy nie zapomnę
twego głosu
słysząc go wiedziałam że wszystko będzie dobrze

(to było niesamowite) 

nigdy nie zapomnę
tego jak ocierałyśmy sobie nawzajem łzy 

(to umocniło naszą relację) 

nigdy nie zapomnę
uczucia twych palców
wplątanych w me włosy 

(to było piękne) 

nigdy nie zapomnę                                                                                                                                                                twych ciepłych uścisków                                                                                                                                                  których otrzymałam od ciebie miliard   

(to było spełnienie moich marzeń)

nigdy nie zapomnę
twych drobnych dłoni
oraz stópek które co noc kopały mnie pod pościelą

(to było rozczulające)

nigdy nie zapomnę
naszego pierwszego spotkania
po dwóch latach rozłąki

(to było aż nazbyt cudne aby w to uwierzyć) 

01/08/2018

~*~

(Naprawdę uwielbiam powtórzenia, morze i nawiasy - w wierszach)

Przez dłuższy okres czasu nic tu nie publikowałam, więc zamierzam to w jakiś sposób nadrobić. Zobaczymy czy mi się uda.

Wiersz dedykuję mojej najlepszej przyjaciółce (został on opublikowany za jej zgodą).