(bez tytułowo)
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
uśmiechnęłam się do niego
ponieważ wyglądał na przygnębionego
przyjęłam jego zaproszenie na randkę jako że nie chciałam nudzić się w sobotni wieczór
wpadłam w jego objęcia
gdyż zapach jego wody kolońskiej mile drażnił moje nosdrza
zgodziłam się złapać go za ręke
chcąc sprawdzić czy ma gładkie dłonie
pozwoliłam mu się pocałować albowiem chciała sprawić mu radość
zezwoliłam mu kochać swą osobę dlatego iż wydawało się to być słuszne
deklarowałam mu iż za nim tęsknie gdy uważałam iż jest to mu potrzebne
poświęcałam mu ogrom czasu aczkolwiek jedynie z przyzwyczajenia
powiedziałam iż go "kocham" bo to takie ładne słowo
~*~
Długo nie chciałam w ogóle tego publikować.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro