Hej, hej, hej
Nie wiem po co ten wstęp, ale już kij z tym
Wróciłam na chwilę do domu, żeby zrobić zdjęcie tym płytom i żeby jakoś wynagrodzić ten wczorajszy dzień bez rozdziału (bo z pewnością ktokolwiek zauważył) to dziś zrobię dwa rozdziały. Chyba, że bardzo nie będzie mi się chciało.

Dziś więc nadchodzi czas na biało-czarną twórczość pana Grzesia, zarówno solową jak i w zespole. Nie ukrywam, że trochę dziwnie mi się robi ten rozdział ze względu na to, że mam przed oczami rozmowy i wspaniały występ jednego ziomka z IG

Kto wie ten wie

Ale bez zbędnych wstępów, to może najpierw sprytny sposób na uzupełnienie dyskografii, czyli kupienie kompletu:

Polecam to jako opcję dla leni takich jak ja i ludzi, którzy chcą zaoszczędzić na płytach, bo jest to najbardziej opłacalna rzecz jaka istnieje.
Żeby jednak nie było, że idę na łatwiznę:

Najstarszy nabytek to oczywiście album 82-85, który jest swoją drogą 3 płytą w mojej kolekcji.
A winyl "Nowe Sytuacje" to mój pierwszy winyl ze wszystkich.

No i 2 płyty od Obywatela GC:

Jeśli kogoś by to interesowało to Obywatel GC: Selekcja to 2 płyta w mojej kolekcji

No i to by było na tyle

W następnym rozdziale nie wiem co