14. 'I Slept With Luke'

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- To był cudowny wieczór. - powiedziałam gdy czarny samochód Harry'ego zatrzymał się pod moim domem. - Dziękuję.
- To ja dziękuje. - odparł. - Za danie mi szansy.
Zarumieniłam się i spuściłam głowę, a włosy mnie zasłoniły.
Styles wyciągnął rękę i odsunął mi włosy, zatykając je za ucho.
Przysunął się do mnie, a jego usta złączyły się z moimi.
Odsunął się szybko opierając czoło o moje.
- Twoi rodzice patrzą. - szepnął gdy zobaczył mój pytający wzrok.
Uśmiechnęłam się delikatnie wstając i otwierając drzwi.
- Dobranoc. - szepnęłam.
- Przyjadę jutro po ciebie o 14. - powiedział błyskając uśmiechem. - Dobranoc, kochanie.

- Jak się bawiłaś? - zapytała mama gdy weszłam do domu, ściągając obcasy.
Uśmiechnęłam się.
- Całkiem fajnie. - odparłam, a na jej ustach pojawił się uśmiech.
Zaczęła nerwowo skubać koszulkę. - Stało się coś?
- Mam niespodziankę. - szepnęłam.
Zmarszczyłam brwi.
- Wyglądasz pięknie, siostrzyczko.

- Wypuścili cię? - zapytałam gdy serce przestało mi walić.
Uśmiechnął się delikatnie.
- Do czasu rozprawy mogę zostać w domu. - odpowiedział patrząc na mnie niebieskimi oczami.
- To dobrze. - szepnęłam i zaczęłam iść po schodach.
- Tessy. - usłyszałam jego szept, a moje serce prawie się roztopiło.
Tylko on mnie tak nazywał.
- Potrzebuje czasu, Archie. - odparłam i zamknęłam się w swoim pokoju.

Koło 4 nad ranem gdy jeszcze nie spałam, zadzwonił moj telefon.
- Halo?
- Hej Tess. - powiedziała Cami.
- Stało się coś? - zapytałam zaniepokojona.
- Nie. - odparła za szybko. - Ale zrobiłam coś.
- No mów. - pośpieszyłam ją.
- Przespałam się z Luke'iem. - odpowiedziała, a ja mogłam przysiąc, że moja szczenka leżała na ziemi.
- Że co?! - krzyknęłam. - Zmusił cię?
- Nie! - odparła. - Sama się do niego dobierałam.
- Ty idiotko! - warknęłam.- Wiesz co ty zrobiłaś?! On jest nieobliczalny.
- Daj spokój, Tessa. - westchnęła. - Był delik...
- Nie chcę o tym słuchać! - syknęłam. - Nie odpowiadaj mi co robiliście przez ostatnie kilka godzin.
Zaśmiała się.
- Dobranoc, zołzo.
- Dobranoc, Cami.
***

Mój twitter: @HopelessNina

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro