Chapter 14 'Luke Told Me Everything'

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Cześć Cami. - szepnęłam do słuchawki gdy wróciłam do pokoju.
Cały dzień udało mi się skutecznie unikać Harry'ego.
Ashton nie pojawił się na żadnych zajęciach, co jak sądziłam, było sprawką Luke'a, który zeszłego wieczoru się z nim bił.
- Hej! - powiedziała radośnie. - Jak tam życie?
Nabrałam sporo powietrza do ust.
- Harry wrócił. - wyszeptałam drążącym głosem.
Nie mogłam zapanować nad emocjami.
W telefonie zapadła cisza.
- Żartujesz? - zapytała, ale jej głos nie brzmiał na zaskoczony.
Zmarszczyłam brwi.
- Nie. - odpowiedziałam. - Luke i Archie mnie okłamali. Czy ty masz mi coś do powiedzenia?
Zapadła cisza.
- Tessa... - szepnęła cicho. - Zanim mnie osądzisz, wysłuchaj do końca.
- Słucham.
- Luke mi wszystko powiedział. - wyszeptała. - Powiedział, że zostawia mnie w Londynie, bo obiecał Harry'emu, że się tobą zaopiekuje. Wyjaśnił mi wszystko. Także sytuację ze śmiercią Harry'ego.
Nie wiedziałam kiedy z moich oczu zaczęły płynąc łzy.
- Wszyscy mnie okłamywaliście. - wymamrotalam. - Luke, Harry, Archie i teraz ty. Każdy na kim mi zależało.
- To nie tak Tess... - powiedziała szybko. - Robiliśmy to tylko po to aby cię chronić.
- Ochronilbyście mnie lepiej, gdybym wiedziała. - odparłam wycierając łzy.
- Daj spokój, Tessy. - powiedziała błagalnie.
- Ty i Luke jesteście siebie warci. - powiedziałam poczym się rozłączyłam.

- Cześć tato. - powiedziałam gdy ojciec odebrał telefon.
Musiałam to zrobić.
Musiałam od wszystkiego odpocząć.
- Zabukujesz mi bilet do Londynu?

***
Strasznie krótki, ale jestem strasznie zmęczona.
Może jeszcze dzisiaj dodam kolejny.
O to mi właśnie chodziło gdy wczoraj napisałam drama time. ;)
Mam nadzieje, że wam się spodoba.
Bardzo ale to bardzo dziękuje za tak wiele komentarzy, gwiazdek jak i wyświetleń.
To strasznie dużo dla mnie znaczy. ❤️❤️❤️
***

Mój twitter: @HopelessNina

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro