dźwięk misy tybetańskiej
Megan: I jak tam wasz sylwester?
Conner: Zapytała Megan 16 Stycznia XDD
Megan: Prawie tydzień siedzicie cicho.
Megan: Może szczęśliwie udało nam się pozbyć Barta, albo Tima...
Dick: Czemu zaraz Tima? Może Garfielda?
Megan: -.-
Virgil: Boże nie... obejrzeliśmy sausage patry ;_;
Virgil: ROZDZIEWICZYŁEM SOBIE OCZY!
Tim: Moje rozdziewiczyły się w tedy gdy zobaczyłem twerkującego Damiana ;_;
Damian: xD
Bart: Jak bardzo trzeba być chorym żeby zrobić coś takiego
Gar: Czekaj... ale teraz masz na myśli Damiana czy film?
Bart: Film XDDD
Jaime: Nawet ciebie to obrzydziło XD
Bart: No...
Jaime: A jak u was? Ile promili było?
Kaldur: W tym roku obudziłem się w kapoku pod prysznicem...
Jaime: Czyli nie tak źle...
Kaldur: W damskim kiblu.
Jaime: XD
Gar: W ogóle od kiedy mamy tu kapoki xD?
Kaldur: nie mam pojęcia.
Dick: Ale konkretnie. Czy urwało komuś rękę? Bo nie wiem czy ubezpieczenie pokrywa coś takiego?
Wally: Jesteśmy ubezpieczeni?
Dick: No mówię że nie wiem!
Ed: Kurde, ludzie...
Ed: Korki u mnie w domu wywaliło, w pokoju ciemno jak w dupie u Virgila a ja na danych pakietowych jadę
Ed: Nie polecam mojego kraju.
Virgil: To cyberprzemoc
Virgil: Nie stać cię na światło i tyle
Ed: Sprzedam nerkę i będzie mnie stać
Virgil: A ja mam postanowienie noworoczne. Otóż poszukam sobie znajomych
Jaime: My ci nie wystarczamy?
Tim: Może ma marzenia...
Virgil wysłał zdjęcie do grupy jeblem na to
Virgil: O taaaak
Virgil: Produktywność lvl bardzo
Tim: nie licz na nic
Virgil: "Przyrodzenie ci w odbyt" t(-.-t)
Jaime: Mamy lekturę w szkole xD, wgl beznadziejna nie polecam
Jaime wysłał zdjęcie do grupy jeblem na to
Jaime: To jest ten moment kiedy napiszesz tak chujową książkę, że musisz tłumaczyć ludzią o czym ona jest
Tim: LudziOM pedale
Jaime: Chciał byś :)
Bart: Kurde ta emotikonka- :)... to dla mnie takie "umrzyj kurwo"
Jaime: I tam jest taki tekst "Julii wiek mogę na palcach policzyć"..."ma czternaście lat"
Bart: XDDD
Jaime: Zniekształcenia genetyczne lvl Werona
Bart: Diagnoza rak
Bart: Zdecydowanie
Conner: Gdzie selekcja naturalna popełniła błąd
Artemis: Aaaa, szybko dajcie mi czekoladę!!!
Artemis: Megan jestem w kuchni gdzie mamy słodycze???
Artemis: Nał ja potrzebuję!!! jeść aaa
Kaldur: ?
Wally: Krwawe dni...
Dick: Jak wy możecie tyle jeść podczas okresu?
Artemis: NIE MASZ MACICY TO SIĘ NIE WYPOWIADAJ!
Wally: Kupić ci coś słodkiego?
Artemis: Tak!♥
Conner: To jest dziwne... Megan tak nigdy nie ma...
Billy: Może ona je dzieci?
Megan: Zwłaszcza upierdliwych czternastolatków
Jaime: To jest dziwno Conner? To że one jedzą?!
Jaime :Bart ostatnio do mnie dzwoni, środek tygodnia 3 W NOCY... i on takie "Siema, stary wbijasz do mnie na pizze?"
Tim: XDDD
Tye: Elo, ludzie bo wy to teoretycznie mądrzy jesteście! Pomóżcie z matmą!
Tye: Długość okręgu to średnica?
Tye: ??
Tye: Czy obwód!?
Bart: kebab
Tye: obwód??
Tim: 2 pi r chyba
Tim: Ale nic nie obiecuję
Tye: L?
Tye: L=obwód?
Tim: Prawdopodobnie tak... ale istnieje szansa, że jednak nie.
Bart: Lol tye
Bart: Spytaj o coś normalnego a nie o matme ;-;
Tye: A po za tym, to co tam u was?
Virgil: Będę produktywny.
Jaime: Sześć treningów tygodniowo i jeszcze ci mało?
Jaime: Weź się za siebie
Jaime: Przeczytaj koran jak cejrowski
Jaime: Uwierz w Boga jak jan paweł
Virgil: Chudniemy bardzo aktywnie
Virgil: Ale to nie to samo :/
Bart: Ja siedzę przed kompem i chujj
Tye: Aha, czyli masturbacja
Bart: nie jeszcze nie
Bart: Ale potem kto wie huehuehuehuheeueheu
I jeszcze nominacja (nie nominować bo i tak zapominam je robić zią)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro