Listopad 2020-luty 2021

Lepsze może nic pozostałe, ale niedokończone - dlatego złe. Miłego czytania!
Klan Nieba:

Przywódca: Błyszcząca Gwiazda - szara kotka o niebieskich oczach.

Zastępca przywódcy: Sosnowy Krzew - czarny kocur o ciemnych oczach.

Medyk: Świerkowy Liść - brązowa pręgowana kotka o żółtych oczach

Wojownicy: Miodowy Ogon - jasnokremowy kocur o bursztynowych oczach.
Skalny Pazur - szary, pręgowany kocur o ciemnych oczach.
Srebrzyste Skrzydło - srebrnoszara kotka o niebieskich oczach.
Wiśniowy Błysk - syjamska kotka o niebieskich oczach
Pierzasty Szlak - rudy kocur o zielonych oczach. 

Uczniowie: Mleczna Łapa - biała kotka o ciemnoniebieskich oczach, mentor - Srebrzyste Skrzydło
Chmurna Łapa - biały kocurek, ślepy na jedno oko po ataku Plemienia, mentor - Skalny Pazur
Miętowa Łapa - czarna kotka o morskich oczach, mentor - Świerkowy Liść

Karmicielki: Malinowe Futro - szylkretowa kotka o brązowych oczach.
Mknący Potok - ciemna kotka o żółtych oczach.

Kociaki: Listek - mała trójkolorowa kotka o brązowych oczach, matka - Mknący Potok
Śnieżek -  rudy kocur o nieco ciemniejszych oczach, matka - Mknący Potok.

Starsi:

Plemię Płynącej Wody:

Uzdrowiciel: Księżyc, Wschodzący Na Niebo

Strażnicy Jaskini: Skała, Stojąca Na Szczycie - czarny kocur o żółtych oczach.

Łowczy: Chmura, Płynąca Ponad Górami - jasna kotka o niebieskich oczach

Karmicielki:

Kocięta:

Więźniowie:

Samotnicy:

Pieszczochy: Irys - czarno-biały kocur o żółtozielonych oczach.

Bede na bieżąco aktualizować spis, gdy pojawi sie postać której nie zaplanowałam.

Błyszcząca Gwiazda otwarła szeroko oczy i głośno ziewnęła. Słońce padało na jej oczy przez wejście do legowiska przywódczyni znajdującego się w jaskini. Cały obóz Klanu Nieba to były jaskinie. Słońce oślepiało kotkę; było już wysoko na niebie. Mruknęła coś do siebie, i z powrotem opadła na przyjemne posłanie z mchu. Nie miała ochoty wstawać i użerać się z Miodowym Ogonem. Jej partner bywał bardzo denerwujący.
- Błyszcząca Gwiazdo, czy zamierzasz przegapić oprócz patrolu porannego także łowiecki? - ostry głos medyczki klanu przebudził ją już ostatecznie, Świerkowy Liść stała na wejściu do jaskini. Przywódczyni podniosła się i nieco zaspanym wzrokiem powiodła po otaczających ją skałach. Wstała i tuż za zniecierpliwioną medyczką wyszła z legowiska.

                                                                                          * * *

- Niech wszystkie koty Klanu Nieba, zdolne samodzielnie polować, zbiorą się pod Stertą Kamieni na zebranie klanu! - donośny głos Błyszczącej Gwiazdy rozległ się w obozie gdy na niebie pokazały się gwiazdy, docierając do nawet najbardziej ukrytych zakamarków. Koty zaczęły powoli wyłaniać się ze swoich legowisk i zeskakiwać ze skał, rozmawiając ze sobą przyciszonym głosem. Ze żłobka wysunęły się ciekawskie pyszczki dwóch kociaków pięknej, szarej karmicielki – Malinowego Futra. Błyszcząca Gwiazda z rozczulenie patrzyła na nie, gdy matka wciągała je z powrotem do żłobka.
- Malinowe Futro, weź swoje kocięta! - zawołała przywódczyni. Zdumiona karmicielka zniknęła na chwilę we wnętrzu swojej jaskini, po czym wyciągnęła dwa urocze kociaki. Próbowała złapać jednego za futro na karku, ale mały poszukiwacz przygód wyrwał się jej i sam zeskoczył na skały. Siostra nie poszła śladem brata i potulnie dała się matce przenieść przez cały trudny odcinek. Gdy Malinowe Futro upuściła ją, pisnęła i pobiegła do Sterty Kamieni za bratem.
- Chmurku, Mleczko, jesteście z nami już przez sześć księżyców. Dzisiejszego dnia nadszedł czas, abyście stali się uczniami Klanu Nieba! Od teraz, do czasu gdy zdobędziecie imię wojownika, będziecie zwani Chmurną Łapą i Mleczną Łapą. Waszymi mentorami będą... - Błyszcząca Gwiazda na chwilę zawiesiła głos, podczas gdy nowi uczniowie wstrzymywali oddech – Skalny Pazur i Srebrzyste Skrzydło! - wymieniła imiona. - Zostaniecie mentorami Chmurnej Łapy i Mlecznej Łapy. Mam nadzieję, że przekażecie im swoją lojalność i odwagę. Dziękuję. - zakończyła pasowanie na uczniów. Dwa młode koty podbiegły do swoich mentorów, stykając się z nimi nosami. Inni zaczęli witać młodych uczniów poprzez zawołanie ich imienia.

Błyszcząca Gwiazda spojrzała w górę. Gwiazdy na Srebrnej Skórze odważnie lśniły. To już moje ósme życie – pomyślała. - Niezbyt wiele przysłużę się Klanowi... Ale – spojrzała na nowych uczniów z dumą w oczach – może pewnego dnia to te koty poprowadzą nasz Klan!

Nie miała pojęcia, ile prawdy kryje się w tych pozornie nieważnych słowach.

Obróciła głowę i popatrzyła na koty, radośnie wiwatujące. Wśród nich nagle pojawiła się jakaś inna sylwetka. Otrząsnęła się. Ale ona nie znikła. Czarny, mały kocur siedział na skalnej półce w głębi obozu. Jego oczy błyskały zielono, gdy wstał i przemówił:

- Nadszedł czas.

Obrócił się na pięcie i zniknął.

OKŁADKA POWROTU: (zrzut ekranu)