- Zawiodłem się na tobie Klonowy Szronie - Miałknął niezadowolony Bursztynowa Gwiazda - Nie powinieneś zaczynać ani nic mówić o tym tunelu.

Gdzie indziej ~

- Mówię Ci! Musimy zakopać ten tunel! - Rozmawiała Niezapominajkowa Łapa ze Słoneczną Łapą.

- No pewnie tak. Powiesz to Bursztynowej Gwieździe. Ale on raczej ma poważną rozmowę z Klonowym Szronem. Zawiódł się na nim podobno. - Słoneczna Łapa usiadła - Według mnie nie powinien mówić o tunelu...

Niezapominajkowa Łapa też usiadła. Wzięła mysz i zjadła kawałek.

- Klonowy Szron ! Pfff niech ma nauczkę , że go wybrał. Mógł wybrać Ciernisty Lot! Świetnie by się nadawała. - syknęła do siebie - A ten Klonowy Szron to po rozmowie z Bursztunową Gwiazdą pożałuje.

- Masz rację... po rozmowie z Bursztynową Gwiazdą możba się spodziewać kilku ran na grzbiecie.

Niezapominajkowa Łapa zjeżyła się.

- Wrrr zimno tu! Lepiej chodźmy do legowiska. Mchowa Łapa miał rację. Zima jest po prostu MROŹNA! Oo jeszcze zacznie padać śnieg to oszaleje Na Klan Gwiazdy! CZEMU ŚNIEG? TO PRZEPOWIE... - Niezapominajkowa Łapa urwała.

- Hej, hej! Opanuj się. Nie jesteś tu sama. Śnieg to nic takiego... lepsze to niż coś gorszego. - Słoneczna Łapa pobiegła do Niezapominajkowej Łapy która szła do legowiska.

***

Kilka księżyców później. Koniec zimy.

- Ah, eh, oh. Tylko to twoje słowa? Ogarnij się, masz 12 księżyców! Będziemy wojowniczkami! - Powiedziała Słoneczna Łapa - Będziemy wojo...

- Skąd wiesz? NIE WIADOMO czy zdałyśmy. Ten test Klonowego Szrona był trudny! Polować na wrone? On chyba śni! - Panikowała Niezapominajkowa Łapa.

- POWTARZAM to był tylko patrol a nie TEST! Przecież uczniowie zostają wojownikami gdy na to zasłużyli. A my zasłużyłyśmy!

- Mówisz jakbyś zamieniła się swoim mózgiem z myszą. - Zachihotała Niezapominajkowa Łapa.

- Emm to nie jest śmieszne.