- Nio bo był tu teatr ale szkoła nie pozwala na muzyke więc zamknęli te sale
- Dobra idziemy stąd zanim nas ktoś przyłapie
* 5 minut później *
- Ej patrz na simusia jak on słodko wygląda- powiedziała lif
Spojrzałam i udałam że wymiotuje a Elif zaczęła się śmiać
- Hej dziewczyny co tam- powiedział hrabia
Spojrzałam się na niego i myślałam o jego oczach chwila nie mogę o nim myśleć to zakazane
-Zrób zdjęcie moja miła to zostanie ci na dłużej- powiedział szczerząc się
- Chyba śnisz spójrz na siebie taki jak ty miałby być fotografowany ?
Chyba aparat prędzej ucieknie z krzykiem niż cię sfotografuje
Obróciłam się w tył i poszłam przed siebie
Poszłam do szatni lif została na kulinarnych a ja musiałam iść sama do domu
- Witaj moja droga - powiedział sir idiota
- Och nie umiesz się odczepić- powiedziałam
- Raczej nie skarbie - odpowiedział
- Spadaj - przyśpieszyłam kroka
- Zaczekaj chce z tobą pogadać
- Rozmowa skończyła się tu i teraz - odpowiedziałam
Poszłam jak najszybciej do domu ale znowu nikogo tam nie było
Jasne moi rodzice są dyplomatami ale bez przesady muszą tyle wyjeżdżać
Cały dzień przeciwdziałam w domu i nigdzie nie wychodziłam

No i mamy kolejny rozdział
3.11.17
Jak myślicie co stało się miedzy Simonem a Ambar?
Tego dowiecie się w sobote