Sungi I Szantaż Od Lisy

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Perspektywa Patrycji
Szłam normalnie z Jungkookiem do szkoły gdy nagle podbiegli Myungji i Jimin
Myungji: Patrycja, Sungi będzie chodziła do naszej szkoły i do klasy naszej!
Patrycja: Naprawdę!? Jezu jeszcze brakuje Lee i jesteśmy w komplecie
Jungkook i Jimin: Kto to Lee?
Myungji: Nasza przyjaciółka z podstawówki gdy ja jeszcze mieszkałam w Polsce. Oho idzie para zakochanych
Perspektywa Sungi
Rozmowiałam z Teahyungiem o wszystkim i o niczym. Bardzo z nim się rozmawia jeszcze w dodatku jak powie coś śmiesznego to już nie mogę przestać się śmiać gdy nagle ktoś nam przerwał
Myungji: Oho idzie para zakochanych
Sungi: Myungji, Patrycja cześć dziewczyny. Cześć Jimin i Jungkook to co idziemy do szkoły
Patrycja: Niom chodźmy
Na długiej przerwie
Lisa: Myungji możemy porozmawiać na osobności
Myungji: Okej. A więc czego chcesz?
Pospiesz się bo nie mogę zbytnio czasu na Twoje gadanie
Lisa: Posłuchaj mnie ty szmato masz być z dala od Jimina rozumiesz on jest mój tylko mój
Myungji: A co jeśli nie będę z dala od niego to co mi zrobisz?
Lisa: Powiem całą prawdę o tobie
Myungji: Nie zrobisz tego
Lisa: Radzę ci posłuchać jeśli nie chcesz tego co ludzie o tobie usłyszą a teraz możesz iść na lekcje
Na korytarzu
Jimin: Myungji co się stało? Czemu płaczesz
Myungji: Jimin proszę nie zbliżaj się do mnie bo inaczej ktoś mi zrobi krzywdę. A teraz idę do toalety i nie idź za mną
Perspektywa Jimina
Gdy Myungji biegła do toalety też zacząłem biec w jej stronę nawet jeśli mnie znienawidzi to i tak zrobię wszystko, żeby ona była szczęśliwa
W toalecie
Myungji: Jimin mówiłam Ci coś zostaw mnie samą
Jimin: Nie zostanę cię samą. Bo cię bardzo cenie, nie pozwolę sobie, żeby moja najlepsza przyjaciółka cierpiała
*Przytula ją*
Myungji: Jimin? Jimin... Pomóż mi proszę
Jimin: Dobrze, tylko nie płacz... Księżniczki nie płaczą. A więc co się dzieje?
Myungji: Lisa mi zagroziła, że jak nie będę od ciebie z dala to powie wszystkim moją poprzednią.... *płaczę*
Jimin: Już spokojnie nie pozwolę na to, żeby ktoś groził mojej Myungji. A teraz chodźmy na lekcje
Myungji: Dobrze...
Pod salą
Patrycja: Gdzie wy byliście? Bo nagle zniknęliście
Myungji: Ja do sklepiku a Jimin był w toalecie
Patrycja: No dobra
Perspektywa Patrycji
Przez kolejne pół dnia obserwowałam Myungji i Jimina nie wiem dlaczego ale coś czułam, że mnie okłamali. Skończyliśmy lekcje, każdy z nas poszedł w inne strony Sungi z V poszli w prosto, ja z Jungkookiem w prawo a Myungji i pozostali poszli w lewo
Perspektywa Myungji
Gdy byłam sama z Jiminem to coś w mnie się zagotowało i miałam motylki w brzuchu a co jeśli kocham Jimina? Jezu Myungji przestań to twój najlepszy przyjaciel wtedy Jimin się odezwą
Jimin: Myungji mam pytanie
Myungji: Jakie Jimin?
Jimin: Czy za chciałbyś iść ze mną na randkę? W piątek?
Myungji: Oczywiście mogę z tobą iść akurat nie będę nic nie robiła.
Jimin: To super! W piątek o 20 przyjadę po ciebie okej?
Myungji: Okej to ja już idę do domu bo muszę zrobić lekcje do jutra Jimin!
Jimin: Do jutra Myungji!
W pokoju
Myungji: Nie mogę uwierzyć, że Jimin mnie zaprosił na randkę aaa!
Mama Myungji: Myungji Obiad!
Myungji: Już ide mamo!
Perspektywa Patrycji
(wracamy do naszej Patrycji ~autorka)
Aktualnie siedzę w swoim pokoju i robiłam lekcje gdy dostałam SMSa od Myungji

*Myungji*
Patrycja nie uwierzysz coś się stało! Jimin mnie zaprosił na randkę i to ten w piątek i musisz mi pomóc
*Patrycja* Że co! To zajebiscie gratuluje! W czym ci pomóc?
*Myungji* Musisz mi wybrać Outfit bo nie wiem jaką sukienkę ubrać
*Patrycja* Spokojnie Myungji dopiero dzisiaj poniedziałek masz jeszcze do czwartku
*Myungji* No właśnie do czwartku to jest mało czasu dobra ja spadam bo muszę zrobić lekcje paaa
*Patrycja* Paaaa

Perspektywa Patrycji
Jak skończyłam pisać z Myungji to wróciłam do robienia lekcji po 3-4 godzinach w końcu je zrobiłam usiadłam na parapecie, włączyłam sobie w telefonie na słuchawkach i słuchałam sobie muzyki i patrzałam na niebo które było bardzo piękne... Eh za niedługo moje urodziny trochę stresuje się 18 w końcu będę pełnoletnia... Postanowiłam iść do łazienki gdy nagle ktoś zadzwonił do drzwi zeszłam na dół i otworzyłam drzwi zobaczyłam za nimi Sungi
Patrycja: Sungi czy coś się stało? Wejdź proszę. Mamo tato! Sungi przyszła
Sungi: Możemy porozmawiać
Mama Patrycji: Cześć Sungi jak cię dawno nie widziałam aż cię nie rozpoznałam
Sungi: Dzień dobry pani, tak wiem zmieniłam się z wyglądem
Patrycja: Mamo to ja idę z Sungi do pokoju
Mama Patrycja: Dobrze
W pokoju
Patrycja: A więc co się dzieje?
Sungi: Zakochałam się w Teahyungu i to bardzo
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
I w takim momencie kończę ten rozdział haha

Za 4 godziny będzie kolejny?
A z jakiej okazji? Bo Nasz Jimin jeszcze u siebie ma urodziny więc do zobaczenia!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro