#8

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Poniedziałek

Zaczełam jak zwykle szykować się do szkoły i po 20 minutach byłam gotowa.Zostało mi tylko wybrać ubrania na dziś.Zdecydowałam się na czarne rurki z dziurami na kolanach a do tego szarą bluzę z napisem #hello.Do tego założyłam bordowe new balance.

Wziełam swoją torbę z książkami i zeszłam na dół zjeść śniadanie.Rodziców już nie było więc włąńczyłam sobie telewizor i skakałam po kanałach szukając czegoś ciekawego.
Po śniadaniu wziełam swoją ramoneskę do tego gruby czerwony szalik w kratę.Zrobiłam ostatnie poprawki i wyszłam z domu.
Standardowo podczas drogi słuchałam muzyki.Po 12 minutach drogi byłam na miejscu.
Przywitałam się ze znajomymi i weszłam do budynku szkoły.Chwilę porozmawiałam z Agatą kiedy zadzwonił dzwonek informujący o rozpoczęciu lekcji.W ten sposób muszę wytrzymać w szkole 7 lekcji.

***

Okazało się że nie mamy ostatniej lekcji dlatego razem z Agatą,Remkiem,Mateuszem,Szymonem (szumi)i Patrycją.Wszyscy w szustke poszliśmy do mcdonald's.
Chłopaki poszli zamówić ,,jedzenie'' a my z dziewczynami poszliśmy szukać wolnego stolika w którym wszyscy w 6 się pomieścimy.
Po niecałych 10 minutach przyszli chłopcy z jedzeniem.Podczas jedzenia rozmawialiśmy na luźne tematy,śmaliśmy się,wygłupialiśmy.Jednym słowem fajnie spędziliśmy razem czas.

Po skończonym jedzeniu pochodziliśmy trochę po galerii przeglądając różne ciuchy i robiąc sobie zdjęcia.Około godziny 16 pożegnaliśmy się i zbieraliśmy do swoich domów.Agata musiała jeszcze załatwić coś na mieście dlatego sama szłam do domu.

Kiedy szłam jakieś 2 minuty obok mnie zatrzymał się Remek.

-Podwieść cię?-Zapytał a ja skorzystałam z jego propozycji ze względu że robiło mi się zimno.

Podczas drogi rozmawiałam z Remkiem i Szumim który jechał razem z nami.

Kiedy Remek odwiózł Szumiego skręcił w jakąś uliczkę obok parku.Nie wiedziałam po co tu przyjechał więc zapytałam.

-Czemu tu jesteśmy?
-Chciałbym z tobą porozmawiać.
-Ok a o czym?
-O nas.
-Konkretniej?-zapytałam patrząc mu prosto w oczy
-Klaudia,odkąd zobaczyłem cię w szkole i bliżej poznałem i poznałem twoją historię z przeszłości zakochałem się w tobie.Cieszę się że mi zaufałaś mówiąc swoją przeszłość i bardzo to cenię.Ja jednak nie chcę być tylko twoim przyjacielem.Chciałbym być twoim chłopakiem który będzie mógł cię przytulać,całować,nosić na rękach.Chciałbym abyś czuła się przy mnie bezpiecznie.
Wydaje mi się że i ty do mnie coś czujesz.W innym wypadku nie oddawałabyś tych pocałunków.Proszę daj nam szansę,spróbujmy być razem a jeśli nie wyjdzie to bylibyśmy tylko przyjaciółmi.Co ty na to?

-Wydaję mi się że i ja coś do ciebie czuję.I chciałabym spróbować może nam wyjdzie.A więc daje nam szanse i zobaczymy co z tego wyniknie.

-Czyli będziesz moją dziewczyną?
-Tak-powiedziałam na co chłopak pocałował mnie w usta i mocno przytulił co ja odwzajemniłam.

Po tej rozmowie chłopak odwiózł mnie pod dom gdzie pocałowałam go w usta co on odwzajemnił.Na koniec powiedziałam:
-No to cześć
-Cześć-Powiedział i puścił mi oczko po czym odjechał a ja weszłam do mieszkania przywitałam się z rodzicami i poszłam do swojego pokoju.

Mam nadzieję że ten związek z Remkiem się uda bo naprawdę go kocham.W pewnej chwili przypomniałam sobie o zdjęciach z galerii gdzie wygłupialiśmy się.Zaczełam je przeglądać i śmiać bo wyszły świetnie.
Przesłałam je sobie z telefonu na laptop abym miała pamiątkę.
Potem odrobiłam lekcje i sprawdziłam aktualności na asku,fb,i yt.Po 20 minutach poszłam wsiąść prysznic po którym chciałam iść już spać dostałam sms.

Rezi:
Dobranoc księżniczko :*

Uśmiechnełam się kiedy to przeczytałam po czym szybko odpisałam mu

Ja:
Dobranoc misiaku :D :*

Po wysłaniu sms szybko zasnełam.


#############################################################################

Siemanko oto kolejny rozdział:)
Mam nadzieję że wam się podoba

Pamiętajcie o zostawieniu komentarza i gwiazdki.One bardzo motwują do dalszego pisania :)
A więc to na tyle do następnego miśki :*


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro