|Wpis autora|

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Oh, jak ja uwielbiam takie momenty, jak te...
Witam Was, w kolejnej powieści*, Kochani! 💕

Z tym, że mamy małą zmianę, bo fanfiction będzie krążyło wokół innej postaci, jaką jest Steve Rogers.

Słowem wyjaśnienia, bo być może zastanawiacie się, co oznacza tytuł. A jeśli Was nie zastanawia, to i tak się dowiecie hahah.
Słowo Dulcis (czyt. Dulkis) z języka łacińskiego oznacza słodki (innymi tłumaczeniami są także przyjemny, łagodny, delikatny). I myślę, że to krótkie wyjaśnienie wprowadzi Was w klimat książki i relacji między głównymi bohaterami. 💕

Powieść będzie romansidłem, aczkolwiek nie zabraknie akcji - chyba nie byłabym sobą, gdybym jej nie wprowadzała XD

Rozdziały będą publikowane nieregularnie, gdyż głównie skupiam się na książce (fanfiction) Mirror Image, do której serdecznie zapraszam, jeśli nie mieliście jeszcze okazji tam zajrzeć. Znajdziecie ją na moim profilu. 💕

Nie mam żadnych praw do postaci z MCU, jak i zapożyczonych wydarzeń zawartych w filmach. Wszystko, co nie jest moim autorstwem zostało zaczerpnięcie/zmienione/dodane/usunięte na potrzeby fabuły i w celach rozrywkowych.

Wiersz w prologu, okładka książki, tła do rozdziałów, postaci i wydarzenia w powieści, które nie wchodzą w skład MCU, są mojego autorstwa.

Książka może zawierać treści nieodpowiednie dla młodszych czytelników.

*WAŻNE
Chciałam, aby ta powieść różniła się nieco od innych - abyśmy ją kreowali poniekąd wspólnie. Tak więc mam do Was bardzo ważne pytanie - lub bardziej pakiet, w którym znajdą się dwie opcje do wyboru i który będę Wam dawać pod każdym rozdziałem. Waszym zadaniem będzie zostawienie komentarza pod opcją, która Wam się bardziej podoba. Będę liczyć nie ilość komentarzy, a osób, które się wypowiedzą.

Zaczynajmy więc! 💕

|Główna bohaterka nie będzie miała pojęcia o tym, że Steve jest Kapitanem Ameryką.

LUB

|Główna bohaterka rozpozna w Steve'ie Kapitana Amerykę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro