-30-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Oczami Kim_Yoni:

Już wylądowaliśmy. Podróż minęła spokojnie. Prowadziliśmy teraz rozmowę...
Była już 16:16, a ich dalej nie było...
-Na kogo czekamy? - zapytał tata.
-Na naszych przyjaciół - wytłumaczyłam.
-I na jej chłopaka... - wypaliła Andzia wskazując na mnie.
Zabić to mało, pomyślałam
-On nie jest moim chłopakiem! - zrobiłam się cała czerwona na twarzy -Co wy z tym macie?!
-My z Sugą widzimy jak rozmawiacie... - rzekła miętowowłosa.
-Jak rozmawiacie? - dopytał się ojciec.
No i się zaczyna...
-Nieważne... - odparowałam
-Ważne!
-Jestem już dorosła! - stawiałam się
-Ale dla mnie nie!
-Tato... Rozumiem, ale pomyśl... Mam już 19 lat... Tu już 20.*.. - próbowałam złagodzić sytuację, co mi się chyba udało...
-----------------------------------------------------------------
*Nasza bohaterka ma 19 lat... Ale to jest liczenie wieku według nas (polaków). W Korei jest inny przelicznik. Do naszego aktualnego wieku dodajemy jeszcze 1 rok... Według nich gdy dzicko się urodzi już ma roczek.

Takie małe wytłumaczenie, gdyby ktoś miał się pytać o co kaman ^^
To jest 1/3 tego co wrzucę
Gwiazdkujcie komentujcie
Saranghae~
Pozdrówki
~Kim_Yoni





Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro