-31-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Oczami alien_1995:

Na lotnisko dotarliśmy spóźnieni. Weszliśmy na salę o 16:20.
Zacząłem się rozglądać za czterema dziewczynami.
Znalazłem.
Jedna miała czapkę z daszkiem założoną do tyłu z napisem "SUGA" i miała miętowe włosy. Obok niej stały dwie dziewczyny o brązowych włosach w czapkach z napisami "J-HOPE" i "JUNGKOOK". Wszystkie przyglądały się żywej dyskusji blondynki, w czapce z daszkiem z napisem "V", z jakimś facetem.
To ona, to Ewa!
Ruszyłem od razu w ich stronę. Chłopaki szli trochę za mną.
Dziewczyna mnie zauważyła i z uśmiechem też zaczęła iść w moją stronę. Przyśpieszyłem i gdy się spotkaliśmy zamknąłem ją w ciepłym uścisku.
-Cześć, Skarbie - wyszeptałem jej do ucha
-Omo! - uderzyła mnie lekko w ramię -Przestań!
-Ałć...
Odsunęliśmy się od siebie i zacząłem pocierać obolałe miejsce.
-Przepraszam - wymamrotała i pogładziła mnie po bolącym ramieniu.
Nagle podszedł do nas tamten facet.
-----------------------------------------------------------------
2/3
Spotkanie z ojcem...
To będzie ciekawe ^^
Gwiazdkujcie komentujcie
Saranghae~
Pozdrówki
~Kim_Yoni


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro