-39-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Oczami Mai_97:

Gdy tylko zeszłam na dół po walizkę zdeżyłam się z kimś. Podniosłam wzrok ku górze i zobaczyłam uśmiechniętego Kookiego.
-Um... Sorki - powiedziałam
-Nie szkodzi...
-Mogę moją walizkę? - zapytałam patrząc na mój bagaż w jego ręku.
-Pomogę ci
-Jestem na tyle silna, żebym wniosła walizkę sama do pokoju...
-Nke kłóć się ze mną tylko odwrót i po schodach!
-Ale...
-Żadnych "ale"! Prowadź...
Już odpuściłam i odwróciłam się. Znowu weszłam po schodach. Na górze poszłam do samego końca korytarza i otworzyłam drzwi.
Ściany mojego pokoju były czarne. Miałam białe meble i ciemne panele.
-Mam ppdobny... - stwierdził chłopak rozglądając się po moim pokoju. -Gdzie dać walizkę?
-Gdzie chcesz... - odrzekłam
Postawił ją pod ścianą i usiedliśmy na łóżku.
-Masz na jutro jakieś plany? - zapytał nieśmiało
-Nie za bardzo... Pewnie będę siedziała w domu...
-A może, moglibyśmy...
-Moglibyśmy - przerwałam mu i się uśmiechnęłam
-To gdzie chciałabyś iść?
-W sumie to mi obojętne... Ważne żeby wyjść z domu...
-Możemy się przespacerować... Zabiorę cię w fajne miejsce
-Ok
-A dasz mi swój numer?
-Pewnie. - wyjęłam telefon i mu go podałam. Najpierw wpisał mi swój a później spisał mój. Podał mi urządzenie, żebym zakończyła dzieła. Zapisałam go jako "Ciateczko🍪".
-O której ci pasuje? - zapytał
-Możesz przyjść jakoś po 11?
-Pewnie. Jakbyś coś chciała to pisz, albo dzwoń...
-No ok
-Ja już muszę niestety lecieć, bo NamJoon hyung znowu będzie zły - powiedział wstając
-Mhm... Oke
-To do zobaczenia. - podszedł do drzwi
-Pa!
-Cześć! - odwrócił się do mnie jeszcze na chwilkę, uśmiechnął i wyszedł
Rzuciłam się w poduszki i tak chwilkę poleżałam. W końcu wstałam i zaczęłam się rozpakowywać (czyt. wyrzuciłam wszystko z walizki na ziemie).
-----------------------------------------------------------
Cześć i przepraszam, że tak długo nie pisałam... Dopiero teraz udało mi się cokolwiek napisać ;-;
I teraz uwaga uwagaaa!
Dzisiaj opublikuję jeszcze jeden rozdział który powinien się wam spodobać ^^
A to wszystko dlatego, że dzisiaj wieczorem jadę na wieś i tam nie ma internetu
.·'¯'(>▂<)'¯'·.
Dodam rozdział do godziny czasu :')
Komentujcie, gwiazdkujcie!
Saranghae~
~Kim_Yoni

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro