-55-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Oczami Kim_Yoni:

Podczas pracy nad obiadem cały czas czułam na sobie wzrok Tae.

-Możesz się tak na mnie nie patrzeć? - zapytałam odwracając się do niego przodem.

-No ale chyba po to mam oczy...

-Co nie zmienia faktu, że czuję się nieswojo.

-Dobrze, dobrze - burknął i odwrócił się do mnie tyłem.

Co ja z nim mam...

Podeszłam do niego bliżej.

-Tae... - zaczęłam - Taeś, nie obrażaj się! - szturchnęłam go w ramię. - Taehyungie~! - podeszłam jeszcze bliżej i przytuliłam od tyłu. -Taehyung-ah~!! - nic?! Ok, tak się bawimy? - Tae~ - szepnęłam mu w szyję.

Cały zesztywniał. Zaśmiałam się cicho.

-------------------------------------------------------------------------------

Polsat mode: on :)

Też was kocham~~ ;D

Kolejny rozdział pojawi się za kilkanaście minut ;)

Więc spokojnie~~

Wszystko się rozwiąże ^^

Gwiazdkujcie, komentujcie~

Saranghae yo~

~Kim_Yoni♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro