21

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

X dni później

Pov. Niemcy

-Zamknij się! - krzyknął Rzesza - gówno wiesz.

-uspokój się, spytałem się tylko o obiad - odpowiedziałem wycofując się. Ostatnio Rzesza stał się bardziej nerwowy.

-idź do siebie lepiej - polecił ojciec. Zdenerwowany tak też zrobiłem. Chociaż w sumie...

Wyjąłem telefon z pod kołdry i włączyłem darmową aplikację do wysyłania wiadomości "friend"

Grupa debili

Austria: UWAGA! ZMIANA W REGULAMINIE GRUPY!

Austria: ***witamy w grupie debili"**°•°
Przeczytaj najpierw regulamin, by móc tutaj pisać.
1.to, co tu się wydarzy, zostaje tutaj
2.nie obrażamy się
3.nie przeklinamy
4.nie zapraszamy nikogo bez uzgodnienia tego ze mną
5.nie flirtujemy z friend-botem
6.nie używany emotki bakłażana
7.nie piszemy essa, uwu, sussy baka, owo
8.nie dajemy linków to dziwnych filmów i stron internetowych, nie wysyłamy kodów QR
9.zabroniony jest kontent 18+, gore, sus, uwu, anime, hentai, scat
10.zero dziewczyn na grupie
11.zero żebrania o robuxy oraz polecania stron z robuxami
12.nie piszemy falą bądź ascii
13.nie popełniamy celowo błędów ortograficznych
14.Nie wysyłamy linków do Rickroll, blue lobster jumpscare'ów oraz filmów typu "you have been toyota corolla'ed, get stick bugged lol"
15. Nie wysyłamy piosenek o kupie
16. Zero wysyłania wiadomości w alfabecie Braille'a, kodzie morsa, z użyciem szyfrów harcerskich lub jakich kolwiek innych
17. Serio wysyłania w jaki kolwiek sposób wiadomości zawierających treści Among us oraz typu "kup robux"*
18. Zakaz pisania nazw przeklętych filmów typu '1 priest 1 nun'
°^° dzięki za przeczytanie regulaminu. To pozwoli zachować porządek na tej grupie. Miłego czatowania! °^°
★★ łamanie zasad grozi wywaleniem z grupy ★★

Austria: te pogrubione to zmiany/nowe punkty, a co do gwiazdki w punkcie 17... To dotyczy szczególnie Lichtenstein'a

Lichtenstein: dobra zamknij się

Austria: !warn @lichtenstein reason: punkt 2 regulaminu

SubaruBot: User succesfully warned. 1 more warnings and Lichtenstein will be banned for three days.

Lichtenstein: -_-

Ogólnie na grupie to, co zwykle, czyli lichtenstein łamie punkt regulaminu i dostaje ostrzeżenie. Jak jeszcze raz coś zrobi to będzie "odsiadywał" trzeciego bana.

Luksemburger:
⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣤⣶⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣶⣄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣴⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣧⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣧⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⣴⡿⠛⠉⠁⠄⠄⠄⠄⠈⢻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⢸⣿⡅⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⣠⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣶⣶⣦⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣇⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠘⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠄⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡟⠛⠛⠛⠃⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⣼⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⢰⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⢀⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⢻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡆⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⢠⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠃⠄⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠟⠁⠄⠄⠄⠻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠋⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠙⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣧⡀⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣾⣿⣿⣿⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⠄⠄⠄⠄⠄⢰⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡟⠄⠄⠄⠄⠄⠸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠏⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠈⢿⣿⣿⣿⣿⠏⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠙⣿⣿⣿⣿⣿⠏⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠘⣿⣿⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⣿⣿⣿⣿⡏⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⢸⣿⣿⣿⣧⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣿⣿⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⣸⣿⣿⣿⣿⣆⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣄⠄⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⣀⣀⣤⣾⣿⣿⣿⣿⡿⠟⠄⠄⠄⠄⠄⠸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣄⣀⠄⠄⠄
⠸⠿⠿⠿⠿⠿⠿⠟⠁⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠉⠉⠛⠿⢿⡿⠿⠿⠿⠃⠄⠄

Austria: -_- ten mem jest już martwy

Luksemburg: no i? Wciąż gram w amogus

Znudzony przełączyłem  na czat prywatny z moim chłopakiem.

Deutschland: mogę przyjść?

Nie odpisał. Poczekałem jeszcze parę minut, lecz wciąż zero odpowiedzi. Ostatnio był aktywny o 13:02, a już 18:45. Postanowiłem więc go odwiedzić.

Po paru minutach byłem już pod jego drzwiami. Zapukałem lekko, zero odpowiedzi. Mocniej. I nic.

Jak można było się domyślić nie dałem za wygraną i wszedłem do środka. Wszędzie było zgaszone światło oprócz jednego pokoju. Pokoju Polen'a.

Zapukałem do drzwi, i też nic. Lekko je otworzyłem, a tam ujrzałem...

Tak, Polen zasnął podczas przeglądania telefonu. Chciałbym z nim porozmawiać, jednak szkoda mi go budzić, wygląda tak słodko...

Podniosłem z ziemi jego telefon, który najprawdopodobniej mu upadł. Po chwili spojrzałem na ekran... Zaraz? Manga Doujin?*

-co jest... - odezwał się, a następnie niemal dostał zawału - Niemcy??!! Od kiedy tu jesteś? T-to nie tak jak myślisz!!!

-chciałem cię odwiedzić, ale nie odpisywałeś. Jesteś sam?

-tak - odpowiedział - a co do telefonu, ja...

Ciekawe, jak teraz się z tego wytłumaczy. Co prawda nigdy nie czytałem czegoś o nazwie "chii-chan kaihatsu nikki", ale po stylu rysowania i ogólnie po tym, co tam jest narysowane mogę stwierdzić, że na 100 procent jest to doujin.

-no, jak się wytłumaczysz? - usiadłem obok niego, szepcąc mu do ucha, przez co się zarumienił dość mocno - może potrzebujesz pomocy?

W swojej ostatniej wypowiedzi oczywiście odniosłem się do jego "problemu" w spodniach. Nie odpowiedział, tylko przybliżył mnie do siebie i czule pocałował. Oczywiście oddałem namiętny pocałunek.

*** Uwaga! Reszta rozdziału jest nsfw!

Gdy oderwaliśmy się od niego, powiedziałem:

-jak masz problem nie musisz sięgać po mangi hentai czy jakiekolwiek inne treści dostępne w internecie. Po prostu mi powiedz, to normalna potrzeba jak każdy inna i nie należy się wstydzić

-ta... - odpowiedział, spuszczając głowę do dołu - to możemy...?

Wiedziałem. Uśmiechnąłem się, a następnie zdjąłem jego spodnie, by następnie zdjąć jego bokserki i ująć jego członka dłońmi. Chłopak odchylił głowę do tyłu i zaczął ciężko oddychać, a ja zacząłem ruszać ręką, w końcu coraz szybciej...

Przestałem, gdy zauważyłem, że chłopak się rumieni.

-co ty...? - spytał się

-jak chcesz dojść najpierw musisz mnie zadowolić - postawiłem warunek - ale jak nie chcesz i nie czujesz się z tym komfortowo, to możemy oczywiście przestać, nie chcę cię do niczego zmuszać

-a-ale ja...

Oczywiste jest to, że to ja jestem tą dominującą stroną w związku. Niech to poczuje.

-nie chcesz dojść? Poczuć tej przyjemności? - spytałem się

Chwilę myślał, aż w końcu powiedział:

-mogę spróbować...

Wiedziałem, że ulegnie.

Kazałem mu klęknąć, a następnie zdjąłem swoje spodnie razem z bokserkami. Oczom chłopaka ukazała się moja dość duża męskość, która spowodowała chyba równie wielki szok u niego.

-chcesz spróbować? Czy może to dla ciebie za dużo? - spytałem się - w razie czego pamiętaj o słowie bezpieczeństwa.

Chłopak nie odpowiedział, tylko lekko dotknął ręką, na co się zaśmiałem.

-Nie wstydź się - rzuciłem.

Po chwili chłopak już w pełni napalony wziął powoli główkę do ust próbując smaku, a następnie wziął już całego i zaczął poruszać ustami

-Sheiße, Polen... - przeklnąłem cicho, gdy poczułem przyjemność - nie wiedziałem, że jesteś taki w tym dobry

Polen nie przestał tylko dalej sprawiał mi przyjemność ustami, klęcząc na podłodze. Aż w końcu poczułem, że zaraz dojdę. Postanowiłem zrobić mu niespodziankę i dojść w jego ustach~

Po chwili przyśpieszył i tak, jak myślałem spuściłem się w jego ustach. Polen od razu wyjął mojego członka z ust i zaczął kasłać.

-wszystko w porządku? - spytałem się

-tak... - odpowiedział, gdy trochę ochłonął i nieśmiałe połknął wszystko pod moim okiem - po prostu takie rzeczy tak nagle...

-musisz się przyzwyczajać, gdyż nie będę dawał ostrzeżeń - uśmiechnąłem się - teraz chyba czas na ciebie~

Po tej wymianie zdań chłopak usiadł mi na kolanach wciąż nago odwrócony w moją stronę. Nasze twarze dzieliły milimetry.

-czyżbyś chciał coś więcej? - spytałem się

-n-nie! - zaczął panikować - ja tylko... Uh... Po pocałunek - odpowiedział i mnie pocałował. Podczas głębokiego pocałunku zaspokajałem go ręką, aż również i on doszedł. To był całkiem słodko spędzony czas.

***
( ͡° ͜ʖ ͡°)

*Doujin - manga hentai

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro