Niepewność

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Po przebudzeniu się Frank zauważył ciemne i poruszających się w mroku kanibali. Nie zauważył jednak Huntera, przestraszył się się że może ci niezrownoważeni ludo-żercy zabili go i został sam. Tak się jednak nie stało ponieważ ktoś podrzucił Klintonowi kamień z napisem "wrócę po ciebię". To trochę poprawiło mu humor ale nie na długo bo po chwili podeszli kanibale i odwiązali go. Po chwili znalazł się w "rzeźni"i zauważył ostrzącego siekierę kanibala.
W ostatniej chwili wkroczył Hunter i wraz ze swoją ekipą rozstrzelali kanibali jak kaczki. Udali się po tym do śmigłowca i polecieli do Los Angeles.
Co tam ujrzeli już w nastepnym rozdziale. ..

Ten rozdział jest krótki ponieważ nie mam zbytnio czasu ale w nagrodę dostaniecie jutro 2 rozdziały.
Jeśli jesteście za takimi rozwiązaniami piszcie w kom

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro