Rozdział 11

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Will postanowił zapytać dobitniej
I postępować od teraz sprytniej
Postać milczała ciągle z oporem
Ciekawe w jakiej uczyła się szkole
Po co ją pytać o to kim jest?
Po co tam stoi i czego tu chce?
Powiedział więc zatem, że on ją zabije
Potem odejdzie odszukać rodzinę
Postać ruszyła się z miejsca o krok
Podeszła do ognia, uniosła swój wzrok
Już się zwiadowcy wcale nie bała
Więc czemu dalej z oporem milczała?
Will na pytania już nie miał pomysłu
Więc człek musiał być Kosiarzem Umysłów
Will tylko patrzył na nią ciekawie
Poznał że to kobieta i było po sprawie
Nie była kurierką, czy kimś mu znajomym
Lecz ubranie było do czegoś podobnym.
Na jej ramionach z kapturem płaszczyk
a pod ramieniem sztylet taszczy
Will się nie mylił, że Kosiarzem była
Tylko jej twarz go trochę zmyliła
Wśród Kosiarzy nie było żadnej kobiety
Albo taki członek był  w grupie pominięty

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro