Budzę się rano, jak zawsze jak trzeba iść do szkoły.
Wychodzę na korytarz widzę mojego brata Aleksa, jest 2 lata starszy od demnie.
-dzień dobry siostrzyczko-powiedział przeciągając się
-dzień dobry bracie

Wchodzę do kuchni i patrzę że mama coś robi
-mamo co robisz
- może najpierw jakieś "cześć" czy "dzień dobry"
-No to dzień dobry mamo, co robisz na śniadanko
-teraz to mogę ci odpowiedzieć, robię naleśniki-usmiechła się

Mama zawsze miała dobre maniery, ale mi to zbytnio nie wychodzi.

Po chwili Aleks wchodzi do kuchni i pyta się o to samo co ja, ja odpowiedziałam zanim mama zaczęła coś mówić
-naleśniki
-Jezu mniam
-wiem bracie że je kochasz, ale niestety musisz się ta miłością podzielić ze mną
-NIGDY!
i o to tutaj zaczęła się robić bitwa na łaskotki.
Biegaliśmy po całym domu,do okoła sofy,po schodach, skapłam się że śniadanie czeka na nas, powiedziałam Aleksowi że naleśniki czekają, i od razu pobiegliśmy.

Gdy zjedliśmy naleśniki poszłam się ubrać w czarne rurki z dziurami i w bluze.

Oczywiście ubralam białe buty, bo w skarpetkach raczej bym nie poszła

Gdy mama podwiozła nas, czyli mnie i Aleksa, zauważyłam nowego chłopaka, brązowe oczy, włosy koloru brąz,nawet ładny przyznam. Jak to ja odrazu powiedziałam to Aleksowi
-Aleks!ALEKS!!ALEKS!!
-Nie Aleksiej mi tu tak siostro
-Patrz,kto to jest ?
-to jest chyba ten nowy u mnie w klasie, jak on miał na imię, a tak Michał
-Aha no spk
-a co zakochałaś się?!
- nie proszę Cię, nie.
-yhym już.
-mogę tylko przyznać że jest trochę ładny ,ale to trochę.
-weź już nie kłam siostro
- a weź spierdalaj.

Właśnie usłyszałam dzwonek na lekcje, ja i Aleks poszliśmy w swoje strony.
Kazało się że Pani z przyrody jest chora i mam lekcje z moim bratem, i że mamy
Oglądać jakiś film
Pani przyszykowała parę misek popcornu, ja i Aleks wzięliśmy jedną dla siebie też do łączył ten nowy którego imienia nie pamiętam.
-Daria poznaj Michała.
-cześć Michał
-cześć Daria
Podaliśmy sobie ręce na przywitanie
-Daria ile Ty masz lat ?-spytał się Michał
-mam 16, a Ty?
-ja mam 18
-czyli jak mój brat?
-tak

Lekcje się prawie wszystkie skończyły,więc ja i Aleks poszliśmy do domu, Michał też z nami poszedł mieszka dwa domy dalej.
No to się zacznie kurwa xD.

Pierwszy rozdział ,trochę krótki.
Ale będzie więcej rozdziałów
Jeśli wam się spodobała pierwszy rozdział to zapraszam do kolejnych
Edit:kolejne rozdziały są ciekawsze.