Lubię twoje oczy
To całkiem ironiczne, nie zauważyć, że się traci wzrok.
Będzie smrodek tyflopedagogiczny, wybaczcie pedagogowi specjalnemu in spe, ale lubię wasze oczy i poczułam misję.
Zacznę od okularników. Ilu z Was miało ograniczone badanie wzroku do dobrania okularów i sru, to na tyle, zrobili tablice Snellena, może sprawdzili postrzeganie barw i nara, skontrolowany wzrok?
Dobra, opuśćcie łapki. Większość życia się tułałam po okulistach, przez sześć lat żaden nie zrobił mi podstawowego badania z porażeniem wzroku atropiną. Wiecie, te takie krople co się ma po nich oczy jak pięć złotych i ma się ochotę krzyczeć żeby ktoś wyłączył słońce. A już nie daj borze zimą, na śniegu.
O sprawdzeniu ciśnienia mogłam co najwyżej pomarzyć.
Wywołuję do tablicy wszystkich okularników, a także osoby mające osoby z chorobami oczu w rodzinie. Zapraszam do okulisty na badania kontrolne. Wbrew pozorom choroby takie jak jaskra czy zaćma dotyczą także osób młodych, a wykryte odpowiednio wcześnie dają się trzymać w ryzach. Ponadto o ile okulary naprawdę fajna rzecz - to bez sprawdzenia z atropiną rzeczywistej wady łatwo o przekorygowanie, zwłaszcza gdy przeoczono dość powszechnie występujące problemy z konwergencją - czyli skupieniem wzroku, że tak potocznie powiem, ze skakaniem wzrokiem z bliży do dali i vice versa.
Po prostu, szanujcie swoje oczka, dobrze? Nie wszystko można łatwo skorygować okularami/operacyjnie.
Zdjęcie w nawiązaniu, żeby nie było że gadam o okularnikach a tylko jakieś teorie bez pokrycia snuję.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro