Piętnaście miesięcy

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Tyle trwa ciąża żyrafy.

Tyle też minęło od przepisania leków do słów mojej psychiatry prowadzącej, które z jednej strony zbiły mnie zupełnie z nóg, a z drugiej stanowią namacalny dowód na to, że j e s t  d o b r z e.

Pani Polikseno, zmniejszę pani dawkę z 30 miligramów do 20 i stopniowo będziemy schodzić z leków, za pół roku chciałabym zrezygnować w pani przypadku z farmakoterapii.

Mój borze. Zdrowieję. Nie jestem jeszcze zdrowa, ale mateczko brzaskowa, w końcu to depresja dostaje ode mnie w ryj a nie ja od depresji.

Pogadałyśmy sobie na kontroli o życiu i nieżyciu i doszłyśmy do wniosku że farmako- i psychoterapia wyciągnęły w końcu ze mnie tę kreatywną, pełną energii, odważną dziewczynę którą zaburzenia depresyjno-lękowe schowały za mgłą.

Chciałabym tylko Wam powiedzieć, misie kolorowe, żebyście nie bali się prosić o pomoc i po nią sięgać. Jeśli mierzysz się z zaburzeniami psychicznymi, mogę brzmieć dla Ciebie teraz jak pseudomotywujący coach, ale... ale po prostu chciałam Ci powiedzieć, że jest nadzieja, nawet jeśli teraz jej nie widzisz.

To nie znaczy, że zmiana przyjdzie z dnia na dzień, skłamałabym. Nie znaczy, że będzie łatwo. Nie znaczy, że dostaniesz magiczną tabletkę i będzie dobrze, te leki ratują życie, ale drogę musisz przebyć Ty.

Są jednak ludzie, którzy chcą Ci pomóc ją przebyć.

Jestem fatalna w rozmowie, ale mogę wysłuchać i spróbować wykopać po pomoc do specjalistów. Jeśli tylko potrzebujesz - odezwij się.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro