Ciastka i okruszki, czyli historia pewnej przyjaźni - Koniczynka4listka

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Autor: Koniczynka4listka

Tytuł opowiadania: Ciastka i okruszki, czyli historia pewnej przyjaźni

Opowiadanie zdobyło miano "srebrnej perły" w drugiej edycji konkursu "Obrazy słowem malowane".

Obraz: Taras kawiarni w nocy

Opinie jurorów:

„Historyjka jest dość prosta – opowiada ją pewna dziewczynka. Przedstawia niedawne perypetie pewnego gołębia, z którym pewnego wieczoru zawarła znajomość. Akcja dzieje się przede wszystkim w przedstawionej na obrazie kawiarence, a my możemy obserwować próby pozyskania pożywienia przez inteligentnego, skrzydlatego dżentelmena. Opowiadanie jest miejscami okrutne (zachowanie ludzi względem biednego zwierzęcia), ale również zabawne (za sprawą akcji z kocurem). Napawa również nadzieją, iż nie każdy człowiek jest obojętny na cierpienie niewinnej istoty. Przyznaję, że podczas czytania śmiałam się, zirytowałam, a nawet wzruszyłam za sprawą zaledwie tysiąca słów. Opowiadanie jest proste i zarazem przyjemne w odbiorze. Zazwyczaj szukam krwawych, niszczących psychikę historii, a skoro tak pozytywne odczucia wywołała we mnie opowieść tak przeciwna upodobaniom to jest naprawdę wartościowa".

„Interesująca perspektywa gołębia, choć wiele razy powtórzono jego imię. Łamanie czwartej ściany. Gołąb umie mówić? Bajkowo. Naturalne rzeczy są opisywane, jak okropieństwo. Cóż, przyroda jest brutalna. Zdarzają się powtórzenia, lecz niektóre fragmenty są na prawdę zabawne i urocze. Reakcje ludzi są bardzo wyolbrzymione, ale klimat jest dobrze budowany, mamy sensowne przejścia. Wątek przyjaźni wydaje się być niekompletny i zakończony na szybko, gdyby tytuł był od początku przyjaźni, spoko, ale jest o historii, a to coś więcej i zostało przedstawione pobieżnie i na szybko, "żeby było". Ładne, chociaż bardzo krótkie".

„Opowiadanie zachwyca oryginalnością, przedstawiając świat kawiarni z perspektywy niepozornego gołębia. Historia jest pełna ciepła i subtelnej ironii, a oprócz tego jest lekka i wyważona pod względem humoru. Doskonale oddaje klimat tętniącej życiem oraz pełnej magii kawiarni w nocy, zupełnie jak na obrazie Van Gogha. Nietypowa przyjaźń dziewczynki i gołębia wnosi do opowieści baśniowy element, który sprawia, że całość jest wyjątkowo urocza i wciągająca, a jednocześnie doskonale pasuje do marzycielskiej strony dzieła malarza. Strony tarasu kawiarni skąpanego w feerii ciepłych barw wybijających się na tle nocy".

⭐️

Jeszcze raz wielkie gratulacje :)

Link do opowiadania w komentarzu :)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro