23 - cyrk na kółkach
Zamek Araluen, sala do szermierki
-Hej Maddie - dało się słyszeć głos dziewczynki, Carolin
-O hejo, co tam?
-A nic, umiesz może żonglować?
-A co?
-Chciałam się nauczyć, ale nożami...
-Poczekaj - powiedziała Madelyn i podeszła do stolika
Wzięła z niego trzy ostre noże i wróciła do Carolin. Musiała jej to pokazać. Chciała jej zaimponować.
Zaczęła powoli podrzucać dwa noże. Wychodziło jej to na razie dobrze. Wzięła do ręki 3 nóż i zaczęła podrzucać szybciej i szybciej.
Nagle, źle rzuciła nożem. Trafił ją w stopę. Dziewczyna zawyła z bólu i zapomniała o pozostałych 2 nożach. Wbiły jej się pomiędzy żebra i utkwiły w płucach. Zgon niekoniecznie na miejscu
---------------------------------------------------
Śmierćzostaławymyślonawrazztematemomawianymnawdżczytamskojarzonym
To narazie
Dozo za jakieś 20 minut (?)
I jeszcze jedno.
Dobijemy dziś 200?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro