To będzie trochę inny Kwadratobrody, wybaczcie.

Zoo Zamek Araluen

-O! - drze się Wpadka - ale biedny krokodyl, w klatce siedzi, gdy tyle wody w około 

Postanawia więc go wypuścić. Podchodzi do klatki i otwiera ją i odchodzi kawałek, bo zostało jej trochę rozumu po ojcu. Krokodyl wdzięcznie zsuwa się do wody. Pomyłka staje na skraju basenu uśmiechając się do siebie. 

Akurat ten czas wybrał sobie Niebieskoszaty na przybycie do Maddie i wypełnienie trzeciego zlecenia

-Haha - zaśmiał się - idealnie

Wpadka nie zauważyła go, stała nadal na krawędzi basenu i patrzyła się na krokodyla

-Les poślizges et les zmienias w le fish! - wykrzyknął Kwadratobrody
-Aaaa bul bul bul - zawołała Maddie wpadając do wody i zamieniając się w rybę. Krokodyl dostrzegłszy ją, szybko pożera. 

-Jak to mówią, śledzik na raz - powiedział Kwasratobrody i westchnął - ech, trzecie zadanie wykonane, pora na czwarte...