🎉100🎉

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Setny rozdział! Woooooow! Do tego powyżej 50 obserwujących (ja zatrzymała się na poziomie kiedy miałam ich 22)! I jakby moja klasa o tym wiedziała, mam mnóstwo rzeczy do napisania! Z tej okazji założyłam do szkoły legginsy, a nie sukienkę. Poprostu święto! Ale mam jeszcze pytanie. Chcecie jakiś specjał z okazji tylu obserwujących? Ale teraz do rzeczy.


Na typowym polskim (czyli nie było go wcale)

Kacper: *zwija jakąś mapę w rulon i udaje, że gra na trąbce*

Patryk: *robi to samo*

Kacper, Patryk: *otwierają okno i trąbią*

Między jednym polskim, a drugim

Dawid T, Michał: *gwiżdżą*

Sebastian: *goni ich, bo go to denerwuje*

Dawid T, Michał, Sebastian: *siadają*

Kacper, Asia: *przychodzą*

Dawid T, Michał: *znów gwiżdżą*

Kacper: *zatyka uszy i udaje, że dostaje padaczki*

Kacper: *upada na ławkę*

Jurek: *udaje, że go dusi*

Michał: *siada na nim*

Sebastian: *zabiera Kacprowi telefon*

Na innej przerwie

Kacper: *wchodzi do toalety*

Michał: Idę go utopić. *wchodzi za nim*

Jurek: *robi to samo*

Po chwili

Michał, Jurek: *wychodzą i się śmieją* Kacper włożył nogę do kibla!

Pani: *woła nas na angielski*

Kacper: *wchodzi do klasy* *ma umoczony czubek buta*

Kacper: *siada do ławki i ściąga buta*

Patrycja: Masz mokrą skarpetkę.

Kacper: *udaje, że ściąga skarpetkę*

Wszyscy: Kacper!

Kacper: Dobra, wiem. To zły pomysł.

(Sorry, że nie wstawiłam wczoraj, ale nie miałam czasu)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro