Na polskim

Kacper: Niech pani pani patrzy co mam! *stawia Piccolo na ławce*

Pani od polskiego: Kacper! Schowaj to!

Kacper: *chowa butelkę do torby*

MaciekC: Kacper ma torbę z targu!

Kacper: To jest torba z Biedronki!

Na przerwie, u pani pedagog

Kacper:*pokazuje pani Piccolo*

Pani pedagog: Daj to na przechowanie, żeby się nie rozbiło.

Kacper: Nieeee. Bo pani wypije.

Na biologii

Kacper, MaciekC, Jurek, Michał: Da nam pani kubki?

Pani od biologii/wychowawczyni: Nie.

Na przerwie

Asia: Już wypiliście?

Kacper: Tak. Z gwinta.

MaciekC: A Sebastian wypił połowę!

Przed ostatnią lekcją

Patryk, Wiktor:*biją się na butelki*

Ja:*do Aliny* I widać skutki uboczne picia Piccolo. Musiało być wysoko procentowe.

Alina:*pyta się Wiktora czy pili Piccolo*

Alina:*do mnie* Oni nie pili Piccolo.

Ja: W takim razie to u nich wrodzone.