51.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Programy kulinarne źle działają na ludzką psychikę.

(Odezwało się beztalencie kulinarne)

Siedziałam ostatnio w poczekalni u dermatologa, gdzie oczywiście musiało być półgodzinne opóźnienie (tradycja). I w tej poczekalni był telewizor, w końcu prywaty lekarz i stać go na takie bajery jak telewizja i baniak na wodę (?), ale to w sumie bez związku. No i siedzę sobie z mamą na kanapie, nudzimy się strasznie, a że z nudy można wszystko, to zaczęłyśmy oglądać program kulinarny, który akurat leciał.

Nie przepadam jakoś za takimi programami, a tamten tej opinii nie poprawił. Niedobrze mi się robiło po tekstach prowadzącej i cały czas się wstydziłam za własnych rodaków. To było tak idiotyczne, że jednocześnie się śmiałam i płakałam z rozpaczy, co studio telewizyjne wymyśla.

Czytając to, wyobraźcie sobie bardzo przesadnie upiększony ton prowadzącej i jej bezgraniczny zachwyt nad zawartością talerzy. Nie, nie przesadzam. To tak brzmiało.

"Jak my się pięknie najemy!!!" *rozpływa się (dosłownie) nad żarełkiem*

"Dzięki temu programowi istnieje chrupiącość!!!" *wychwala zalety programu słowami, które nie istnieją i brzmią jak wyjęte z jęzora przedszkolaka*

NO CO TO MA BYĆ?!

I wiecie, co było najgorsze?







Musiałam tego miętolenia i mizdrzenia słuchać przez pół godziny.

Współczuję recepcjonistce. Ona bidulka cały dzień musi wysłuchiwać tych wszystkich beznadziejnych tekstów z telewizji. Aż mi się łezka w oku z żalu zakręciła *ociera niewidzialną łzę*. Ale sama chciała taką pracę... Co ja jej będę krytykować wybór życiowy?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro