79.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Achhh, weekendzik nad jeziorem bardzo dobrze na mnie podziałał 😁 Nauczyłam się przez te trzy dni więcej pożytecznych rzeczy niż przez kilka miesięcy w szkole (wcale mnie to nie dziwi, każdy wie, jak wygląda o ecne szkolnictwo). Umiem zawiązać krawat, sznur tak, aby się nie rozwiązał i nie poplątał, dwie żyłki tak mocno, że koń nie rozerwie, żyłkę na kółku (dziadek jest wędkarzem), wiem, jak zabrać się do rozpalenia ognia w kominku (ewentualnie ogniska), powiosłowałam sobie trochę i poznałam pierwszą zasadę rąbania drewna. I kto mi teraz wmówi, że szkoła jest przydatna?

Czwartek wieczorem:

Mama, tata, babcia i dziadek: *grają w karty*

Ja i młodsza starsza: *siedzimy obok, patrzymy, jak grają*

Młodsza młodsza: *czyta książkę*

Dziadek: *do młodszej młodszej* Co czytasz?

Młodsza młodsza: "Felix, Net i Nika"

Dziadek: "Feliks na dnie Titanica"?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro