Walentynki

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Nadszedł ten dzień. Nadszedł 14 luty, dzień singla. Alice poszła do szkoły przygotowana na to co ją czeka, oglądanie szczęśliwych par na korytarzu nie było wesoło, szczegulnie kiedy jesteś singlem.

Tym razem jednak miało być innaczej. Natan podszedł do niej zadając pytanie, które tłamsiło go od początku podstawówki.

- Wybieram się dzisiaj do kina- powiedział chłopak- może chcesz iść ze mną.

W środku chciało jej się kszyczeć z radości, ale w końcu odpowiedziała tak. To tak miało zmienić jej całe życie, miało i zmieniło.

Przyjechał po nią i razem wybrali się na film. Randka przebiegła raczej w milczeniu, ale szukając popkornu ich dłonie się spotkały. Było jak na filmach romantycznych.

Jednak radość nie mogła trwać długo, nagle rozległ się dźwięk budzika. To był tylko sen, nic nie znaczący sen! Dopiero dziś miały być walentynki, a ona znowu miała spedzić je sama.

Pozostawała jej tylko wiara, wiara w lepsze jutro. Wiara w lepsze życie i w to że kiedyś znajdzie swoją miłość, kiedyś a może dziś.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro