━━━━┅━━━┅━━━━

Niedokończona referencja Ymbryny z poprzedniego rozdziału. Mam zamiar jeszcze coś do rysować, lecz w tym momencie nie mogę się zbytnio do tego zmotywować.

Czytał, lub oglądał ktoś może Osobliwy dom Pani Peregrine?

Referencja Seth'a z uniwersum "Szumu", książki na moim profilu. Akcja fabuły dzieje się około roku 2040, po apokalipsie dlatego też jego wzrost sięga 190 centymetrów w wieku 15 lat.

Uwielbiam bardzo jego wygląd, ponieważ nie od tej pracy zaczęłam robić postacie pod kolorystkę i powoli coraz lepiej mi to wychodzi.

Seth tak szczerze mówiąc jest trochę małomówny i nieśmiały, ale za to bardzo porywczy w stresujących sytuacjach.

Ponownie niedokończona wersja Melanie, czyli drugiej głównej postaci z uniwersum "Szumu". Tutaj dziewczyna też jest wyższa, niż byłaby w rzeczywistości.

Kolorystyka dziewczyny jest strasznie sporna co do koloru jej włosów, ponieważ ona sama woli być widzialna z dużej odległości i nie lubi do końca ciemnych kolorów.

Jeśli chodzi o charakter to w porywaniu do Seth'a jeśli bardzo wybuchowa i śmiała, oraz do sprawy podchodzi bez żadnych skrupułów. Jej rodzina jest znana z tego, że jej członkowie są uparci jak osły i przywiązują się bardzo do bliskich jej osób. Dlatego też trudno ją odwlec od jakiegoś pomysłu, szczególnie jeśli jest to udanie się po ojca przez setki kilometrów pustkowia.

Ayano jest osobą, którą ostatnio coraz chętniej rysuję i coraz bardziej rozkręcam akcję wokół jej życia.

Ogólnie pomysł pochodzi jeszcze sprzed roku i obejmował uniwersum ludzi pozamykanych w wielkich labiryntach przed potworami, oraz cudownych dzieci znalezionych z amnezją po środku dużych równin, gdzie nic nie było zdolnego do życia.

Jej dysfunkcją społeczną jest w pewnym stopniu radioaktywność, dlatego niezbyt zbliża się do ludzi.

Pierwszy rysunek Ramony w digitalu. Yay.

Ramona jest ogólnie w zamyśle z rasy Czerwonych Kapturków i jest łowcą, ale czasami zdarza jej się wykładać w Akademii Blackwood, lub pobliskich szkołach jakie spotyka podczas swojej wędrówki po dystryktach.

W przyszłości związała się z ojcem Alexandra i robiła również mu jak i po części Menahe za macochę.

Rodzeństwo Anderson, Hannah oraz Ethna, białowłosa i dziewczyna z opaską na oku, są powiązane ze sobą wspólną matką jaką jest Alexandra Flemmings. Urodziła je niestety wcześnie, więc między nimi, a ich własną rodzicielką jest siedem i dziesięć lat różnicy.

Winnie, dziewczyna po prawej, jest przygarniętą sierotą przez Adriana. Nie ma na nią żadnych ważnych papierów, ponieważ system adopcyjny w Londynie, oraz w całym R.W.A strasznie kuleje i można przygarnąć dzieci z ulicy.

Na koniec digitalu mam Alexandrę, Adriana i Ethnę.

Kiedy Alex jest już tam starsza o ponad półtora roku i mieszka na wyższym piętrze Londynu po ślubie jest ogólnie zmuszona zmienić swoją garderobę na bardziej stonowane rzeczy, oraz na dłuższą spódnicę, niż nosiła wcześniej, ale myślę, że nie było u niej super rewolucyjnych zmian.

Callum, piszę z nim RP z PotomekGrima

Callum jest szczerze mówiąc moim nowym OC tak mi się zdaje. Jest przybranym synem cioci Cass szerzej znanej jako Cassandra... Uliczna magiczka i przy okazji oszustka.

Wracając do Callum'a. Jest on wróżką. Można się szczerze śmiać, ale wróżki w moim uniwersum to prastare i potężne istoty żyjące głęboko w puszczach i borach. Wszystko co różni je i chłopaka jest to, że on nie jest biały i ma mało wróżkowy wygląd. Z tego też powodu jego skrzydła zostały odcięte w młodości, a on sam był porzucony w wielkim mieście gdzie przygarnęła co Ciocia Cass. Za pomocą swojej raczkującej dopiero magii potrafi podwędzić obserwatorom Cass, różne świecidełka i kosztowności.

Ayano i Melanie rysowane na lekcji. Nie będę się o nich rozpowiadać, ponieważ więcej jest na górze.

Prototyp OC z The Umbrella Academy. Nie ma jeszcze historii, ani większego charakteru, ale wiem, że ma krótkie rudawe włosy, bluzkę w kropki i brązowy płaszcz. To tyle dla mnie.

Drugi prototyp OC. Szczerze mówiąc wygląda bardziej jak postać z W.I.T.C.H, niż postać z The Umbrella Academy. Tutaj też wiem, że cały czas przenosi się w czasie chodząc za Numerem Pięć pogłębia swoje uczucia wobec niego. Ma ranę poparzeniową na drugiej połowie twarzy.

Praca z mojego pierwszego pleneru. Kiedy wszyscy rysowali góry ja się zajęłam altanką...

Za chwilę pojawi się kolejna część...

━━━━┅━━━┅━━━━